Forum www.rzeczpospolita2015.fora.pl Strona Główna www.rzeczpospolita2015.fora.pl
Symulacja Polityczna
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wywiady i publicystyka
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.rzeczpospolita2015.fora.pl Strona Główna -> Wiadomości z kraju
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 18:10, 17 Gru 2013    Temat postu:

Cytat:

Serafin: Państwo żyjące na kredyt nie będzie godne zaufania

Rzecznik prasowy rządu Filip Serafin rozmawiał z Moniką Olejnik w o budżecie i "Okrągłym Stole".

- Państwo, które żyje na kredyt, nie będzie dla obywateli godne zaufania. Deficyt budżetu oznacza stały wzrost długu publicznego i wysokie koszty spłaty odsetek od tego długu. Kluczowe jest stworzenie mechanizmów, aby państwo nie wydawało tak dalece więcej niż zarabia. Nadmiernie rozdmuchanym kosztem jest administracja państwowa. Nie zawsze efektywna a w licznych obszarach wręcz niepotrzebna (zbędne obciążenia biurokratyczne obniżające konkurencyjność). - powiedział rzecznik rządu Filip Serafin w "Jeden na jeden" w TVN24.

Dochodzą do tego inne sprawy np. szczelność systemu emerytalnego, ochrony zdrowia, edukacji czy przypadek omijania podatku od lokat bankowych przez depozyty jednodniowe. Tematy te są znane od dłuższego czasu i wręcz oczekują na rozwiązania. Błędem w polityce gospodarczej byłoby podnoszenie obciążeń fiskalnych bez wcześniejszego wkładu pracy w uszczelnienie już funkcjonującego systemu i pewności, że w tym obszarze jest wszystko dobrze przejrzane.

- Prawo i Sprawiedliwość odmówiło udziału w obradach Okrągłego Stołu - to normalne. Krytykują rząd, a jak przychodzi co do czego, to nie potrafią nawet przedstawić swoich propozycji. Rozdmuchują jakąś bezsensowną aferę z wpisem na stronie informacyjnej Prezes Rady Ministrów, ale prawo do publikowania na tej stronie ma tylko i wyłącznie premier - inne komentarze są usuwane przez administratorów strony. - tłumaczył Serafin
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:50, 17 Gru 2013    Temat postu:

Cytat:

Politycy się pastwią nad bilionem Bożyszkiewicz. "Wiem, skąd go weźmie. Sprzeda księżyc, który Kaczyński ma w komórce"

Halina Bożyszkiewicz chce wydać bilion złotych na "wielkie projekty infrastrukturalne". Jej słowa politycy u Moniki Olejnik wyśmiali. - Ja wiem, skąd wiceprzewodnicząca Bożyszkiewicz weźmie bilion: spienięży księżyc, który Jarosław Kaczyński ma w komórce - stwierdził w Radiu ZET Janusz Piechociński.

Były prezes PSL, Janusz Piechociński, poza propozycją monetyzacji satelity Ziemi, który Jarosław i Lech Kaczyński kradli jako aktorzy w dzieciństwie [w filmie "O dwóch takich, co ukradli księżyc" - red.], przypomniał Prawu i Sprawiedliwości, że bilion złotych stoi w sprzeczności z tym, co główna partia opozycyjna mówi o Polsce.

- Pani Bożyszkiewicz musi się zdecydować. Albo jest tak źle jak nigdy, albo Polska ma bilion złotych, których można użyć. Życzę każdemu bankrutowi, żeby miał w szafie bilion złotych - mówił w porannym programie Moniki Olejnik w radiu ZET.

Rozenek: Przychodzi filozof z miasta i nawija Bożyszkiewicz na uszy makaron
Andrzej Rozenek z Ruchu Rozwoju powiedział, że "zna mechanizm powstawania takich pomysłów". - Przychodzi jakiś filozof z miasta na Nowogrodzką [mieści się tam siedziba PiS - red.] i nawija kierownictwu na uszy makaron, że jak się doda to, i doda to, i jeszcze rezerwy dewizowe... To są weekendowe pomysły, które zapalą wyobraźnię, potem to umiera - stwierdził Roznek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:58, 18 Gru 2013    Temat postu:

Cytat:

Premier: Kobieta nie rezygnuje z kobiecości w polityce

- Musimy znaleźć czas na fryzjera, makijaż, babskie rozmowy, bo to też daje nam dobry kontakt z rzeczywistością. Rozmawiamy przecież o sprawach, które nas interesują. A to później można przenosić na polityczne decyzje - premier Anna Radziwiłł-Schmidt z PPL opowiada o swojej drodze do politycznej pierwszej ligi.

Czym w polityce mężczyzna różni się od kobiety?
Margaret Thatcher powiedziała kiedyś: jeśli chcesz, żeby coś było powiedziane, powiedz to mężczyźnie. Jeśli chcesz, żeby było zrobione - powiedz to kobiecie. Ta maksyma sprawdza się i u nas. Kobietom - politykom nie zależy, tak jak mężczyznom, na prawach autorskich do jakiegoś projektu, ale na realizacji dobrych pomysłów. Potrafimy dzielić się sukcesem. Jeśli coś zrobimy - nie biegniemy do kamery powiedzieć: ja to zrobiłam. Cieszymy się po prostu, że dobry pomysł został zrealizowany.

Może dlatego jest was mniej w Sejmie, że nie potraficie się pochwalić?
- Czy to źle, że nie zależy nam na splendorze? Temu, że jest nas mniej winne są stereotypy. Umacnia je reklama - kobiety pokazywane są przede wszystkim przy domowych czynnościach. Skoro są przekonane, że to ich naturalne środowisko, że mają mniejsze szanse niż mężczyźni i mniejsze możliwości, rzadziej angażują się w politykę. Zniechęcający jest też przekaz medialny tego, co się dzieje w polityce. Jest ona pokazywana jako nieustanne zwarcie. Niestety, żeby odnieść sukces, kobiety muszą pracować ciężej niż mężczyźni. Dużo więcej jest też krytyki pod ich adresem.

Teoria szklanego sufitu często sprawdza się. Wydaje się, że wszystko jest w zasięgu ręki, ale kiedy chcemy sięgnąć, okazuje się, że nad nami jest ściana. A to zniechęca.

A może kobiety nie chcą się angażować, bo polityka zajmuje cały ich czas, wymaga rezygnacji z życia prywatnego?
- Nie przywiązywałabym do tego wagi. Przecież każdy z nas, nie tylko polityk, musi tak poukładać kalendarz, żeby pogodzić dom z pracą. Zapewniam, że w polityce też jest to możliwe. Na przykład dziś: po południu zaczyna się posiedzenie Sejmu, ale wcześniej zdążę odebrać z dworca córkę, która przyjedzie z Krakowa. Natomiast wieczorem będziemy miały czas na babskie gadanie. Kobiety nie rezygnują z kobiecości tylko dlatego, że stają się politykami. Musimy znaleźć czas na fryzjera, makijaż, babskie rozmowy, bo to też daje nam dobry kontakt z rzeczywistością. Rozmawiamy przecież o sprawach, które nas interesują - a które później można przenosić na polityczne decyzje.

Czy uważa pani, że panowie politycy grzęzną w odczuciu "jesteśmy ważni, rozmawiamy o wielkich sprawach ojczyzny" zajmując się tym, co ich pasjonuje, a kobiety zajmują się tym, co naprawdę ludzi dotyka - zasięgając języka od koleżanek na ploteczkach?
- U niektórych panów widać takie nastawienie "ja i moja misja". A ludzie z poczuciem misji bywają nawet niebezpieczni. Warto trzymać dobry kontakt z rzeczywistością. Pamiętać, że coś ważnego dla mnie, jako premiera nie musi być wcale ważne dla ludzi. To, czym naturalnie interesują się kobiety przekłada się na tematy, którymi się zajmujemy. Dla większości kobiet ważna jest rodzina. A dla rodziny ważne są: przedszkole, zdrowie, bezpieczna droga z chodnikiem i poboczem do tych miejsc.

Pani córka jest w polityce?
- Ma 21 lat, nie działa partyjnie. Ale nie zdziwiłabym się, gdyby przyszła i powiedziała, że wstępuje do partii, bo zainteresowanie polityką jest u nas rodzinne. W ruch ludowy angażowali się już moi dziadkowie i ojciec . Mama w polityce nie działała - to były przecież inne czasy. Była za to aktywna w Towarzystwie Przyjaciół Dzieci i tata bardzo liczył się z jej zdaniem. - Jeszcze o tym nie wiesz, ale to zrobisz - powtarzała mu.

Rodzice nauczyli mnie, że nie można być obojętnym. Polityka dotyczy każdego z nas. Trzeba być stanowczym ale i konsekwentnym, a jednoczenie szukać miejsca do porozumienia.

Nie boi się pani, że przestanie być liderką PPL i premierem, że pani kariera polityczna się skończy?
Nie tylko w polityce coś się kiedyś zaczyna i kiedyś kończy. W polityce świadomość, że czas jest jakoś określony, jest większa. Jest kadencyjność w Sejmie, w samorządzie, jest kampania wyborcza i zabieganie o zaufanie wyborców. Nierozsądny byłby ten, kto myśli inaczej.

Siedząc w fotelu premiera czuje się pani spełniona w polityce?
- Rzeczywiście jest to odpowiedzialność i spore wyzwanie. Obejmując tę funkcję korzystałam z rad i sugestii doświadczonych kobiet. Pani Hanna Suchocka, która była premierem, opowiadała mi jak ona sobie radziła. Jej uwagi były dla mnie niezwykle ważne. Pamiętam też, jak w 2016 roku przybiegła do mnie ówczesna premier Janina Kozłowska i z iskrami w oczach powiedziała, że bardzo się cieszy, że będziemy razem pracowały i wymieniały doświadczeniami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 17:44, 20 Gru 2013    Temat postu:

Cytat:

Dr Walczak: Wyborcza rewolucja


Prezydent Maria Stern podpisała klika dni temu zmiany w ustawie Kodeks wyborczy. Jest to jedna z najważniejszych zmian prawnych w ostatnim czasie. Likwiduje ona próg wyborczy.

Na pierwszy rzut oka nowa ordynacja wydaje się sprzyjać największym i najmniejszym partiom. Stracą trochę siły oddziaływania ugrupowania średnich rozmiarów. Na to wskazują symulacje wyborcze odnoszone do wyborów jako takich. Na poziomie pojedynczych okręgów wyborczych sprawa przedstawia się już diametralnie inaczej.

Nowe zasady wprowadzą praktycznie triopol PPL-NP-PiS. Nie należy mieć większych szans na powrót umiarkowanej lewicy do niższej izby parlamentu. Podobnie rzecz ma się z inicjatywą Reformatorzy czy jej potencjalnymi częściami składowymi jak demokraci.pl. Nowa inicjatywa Michała Ajny wygląda, w świetle zmian w kodeksie wyborczym na pozawioną większych szans.

dr Izolda Walczak, INP UW
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 11:55, 28 Gru 2013    Temat postu:

Cytat:

Filip Serafin w "TVN24": Premier podejmuje decyzje osobiście

- Pani premier w tej sprawie i tak musi osobiście podejmować decyzje, ponieważ to jest jej odpowiedzialność - mówił rzecznik rządu Filip Serafin w programie "Jeden na Jeden", odnosząc się do tematu rekonstrukcji rządu.

Jeśli chodzi o kierownictwo klubu, to akurat w tej fazie premier konsultacji z nami nie odbywała - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 rzecznik rządu Filip Serafin, pytany, czy Anna Radziwiłł-Schmidt rozmawiała z klubem o zmianach ministrów.

Trwają spekulacje, czy przy zmianie koalicji dojedzie także do zmian kosmetycznych w rządzie. Europosłanka Klara Albert powiedziała, że do zmian w rządzie dojdzie jeszcze w tym tygodniu. O zamiarze odejścia z rządu poinformowała już minister środowiska Bożena Kamińska.

Filip Serafin podkreślił, że premier z klubem nie konsultowała kształtu ewentualnych zmian. - Jeśli chodzi o wcześniejsze zmiany ministrów, to zdarzało się, że jako kolegium klubu dyskutowaliśmy z panią premier, kto ewentualnie z naszych kolegów posłów mógłby wejść na miejsce ministra, który odchodzi. Ale akurat w tej fazie, jeśli chodzi o kierownictwo klubu, konsultacji pani premier nie odbywała - poinformował Serafin - Pani premier w tej sprawie i tak musi osobiście podejmować decyzje, ponieważ to jest jej odpowiedzialność - dodał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 16:49, 28 Gru 2013    Temat postu:

Cytat:

Dr Walczak komentuje łódzkie wybory.


Łódzkie uzupełniające wybory do senatu bez większych problemów wygrała Hanna Suchocka. Nie stanowi to większego zaskoczenia, gdyż od początku była zdecydowaną faworytką. O jej zwycięstwie zdecydowała magia nazwiska oraz poparcie aż trzech partii politycznych, zarówno koalicyjnych, jak i czołowej opozycyjnej. Kampania, prowadzona z dużym rozmachem, choć nieco bezbarwna, wystarczyła. Jednak czy wynik poniżej 40% nie jest pewnym rozczarowaniem? Można też mieć wątpliwości, czy poparcie koalicyjnego kandydata przez Nową Prawicę było rozwiązaniem rozważnym.

Kandydat PiSu był w zasadzie jedyną osobą, która mogła zagrozić zwycięstwu Suchockiej. Janowi Pospieszalskiemu ta misja nie do końca się powiodła, ale czy była ona w ogóle wykonalna? Do jego kampanii trudno mieć większe zarzuty.

Dobry wynik osiągnęła Radykalna Lewica ze swoim kandydatem - PRLowskim prezydentem Łodzi Józefem Niewiadomskim. Wynik ten byłby jeszcze lepszy, być może oscylujący wokół drugiego miejsca, gdyby nie konkurencja ze strony Leszka Millera. Wiadomo że RadLew proponowała Millerowi rezygnację w zamian za miejsce ma listach do PE, jednak ten nie przystał na tę ofertę.

Libertarianie nie celowali w fotel w senacie. Chcieli raczej zaprezentować swą formację, Jedną Wolność, i jej program. Udało im się to średnio. Kampania prowadzona była na pół gwizdka i nabrała rumieńców dopiero "trzy minuty przed północą".

Polska Gola! liczyła na to, że Zofia Żurek przekroczy psychologiczną granicę 5%. Nie powiodło się to dosłownie o włos. Pewne poparcie wśród pracowników biurowych, przedsiębiorców i w elektoracie liberalnym zostało jednak zdobyte, a nowa formacja po raz pierwszy przetarła wyborcze szlaki.

Wynik kandydatki Zielonych jest teoretycznie słaby, ale pokazuje, że aktywistów miejskich oraz wyborców lewicowych, którzy z różnych powodów nie chcieli poprzeć ani Niewiadomskiego, ani Millera jednak trochę jest.

Na uwagę zasługuje bardzo wysoka jak na wybory uzupełniające frekwencja. Jest ona zasługą tego, że na czas kampanii do Łodzi zjechali czołowi politycy szczebla centralnego oraz ciekawych wydarzeń podczas kampanii, np. koncertów.

dr Izolda Walczak, INP UW
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 15:05, 29 Gru 2013    Temat postu:

Cytat:

Skrót debaty stowarzyszenia "Wspólna sprawa" pod przewodnictwem profesora Pawła Dziekanowskiego.


Pierwszy głos zabiera Paweł Dziekanowski:
Cytat:
Witam państwa bardzo serdecznie na debacie "Nowoczesna wieś" organizowanej przez stowarzyszenie "Wspólna sprawa". oklaski
W końcu drugiej dekady XXI wieku, po kilkunastu latach od przystąpienia do Unii Europejskiej, Polska stoi przed nieporównanie większymi problemami niż te, z którymi miały do czynienia kraje Europy Zachodniej w pierwszym okresie ich rozwoju po II wojnie światowej. Podobnie jak owe kraje w tamtym czasie, Polska musi dziś realizować program restrukturyzacji i modernizacji rolnictwa. Szczególne komplikacje i trudności związane są u nas z rewolucją technologiczną, liberalizacją europejskiego i światowego handlu oraz globalizacją konkurencji międzynarodowej. We współczesnych polskich warunkach kapitał ludzki stanowi kluczowy czynnik rozwoju obszarów wiejskich. Dlatego należy zintensyfi kować działania na rzecz samoorganizacji społeczności wiejskich. Polityka rozwoju obszarów wiejskich powinna opierać się na mechanizmach rynkowych, a zarazem wykorzystywać motywacje wynikające z dynamiki społeczności lokalnych oraz określone instytucje państwa i stosowane przez nie instrumenty. Rozwój obszarów wiejskich powinien stać się przedsięwzięciem o charakterze ogólnonarodowym. W jego realizacji muszą współdziałać agendy państwa, struktury samorządowe, fundacje i stowarzyszenia oraz Kościół. Należy uruchomić niewykorzystany jeszcze w pełni potencjał rolnictwa i uczynić z niego koło zamachowe gospodarki na obszarach wiejskich. Należy uruchomić narodowy programu edukacji młodzieży wiejskiej i ciągłego dokształcania mieszkańców wsi. Należy wspomagać rozwój infrastruktury technicznej na wsi, przeciwdziałać ograniczaniu dostępności infrastruktury społecznej oraz wspomagać wszelkie inicjatywy w dziedzinie samoorganizowania się ludności wiejskiej.
Powodzenie polityki dotyczącej wsi, rolnictwa i gospodarki żywnościowej będzie ściśle związane z innymi sferami życia politycznego kraju. Będzie ono zależeć od polityki finansowej, fi skalnej, społecznej, ekologicznej i regionalnej, od polityki przekształceń własnościowych i handlu zagranicznego, a także od polityki informacyjnej i naukowej.


Zaraz po nim występuje prof. dr hab. Tadeusz Markowski:
Cytat:
Od momentu przystąpienia do UE obserwuje się w Polsce proces stopniowej konsolidacji gospodarstw. Polscy rolnicy nadal jednak sceptycznie podchodzą do tezy, że większe gospodarstwa są bardziej wydajne. W dużych gospodarstwach upatrują przyszłość rolnictwa częściej mieszkańcy wsi niż sami rolnicy. Część rolników rezygnuje z działalności rolniczej albo dywersyfikuje swoje źródła dochodów. Na wsi mieszka ok. 45% polskich bezrobotnych, co w obecnej sytuacji demograficznej oznacza wyższy niż w mieście poziom bezrobocia. Wzrost dochodów rolniczych przełożył się przede wszystkim na poprawę warunków życia rodzin rolniczych, a w mniejszym stopniu na inwestycje, które w większości były finansowane ze środków unijnych oraz kredytów preferencyjnych (wspomaganych przez państwo) i komercyjnych. Najczęstszą inwestycją był zakup maszyn rolniczych. Bariera kapitałowa jest jedną z najważniejszych przeszkód w rozwoju rolnictwa i obszarów wiejskich. Na wsi wiąże się ona z bardzo ograniczoną zdolnością gospodarstw rolnych do akumulacji kapitału, niskimi dochodami osobistymi ludności (ok. 60% ludności żyjącej poniżej granicy ubóstwa mieszka na wsi) oraz przeciętnie niskimi, a przy tym silnie zróżnicowanymi dochodami własnymi gmin. Niskie dochody w rolnictwie są odzwierciedleniem niskiej produktywności pracy. Ograniczenie ubóstwa musi się zatem wiązać z podniesieniem produktywności, co można osiągnąć m.in. poprzez zmniejszenie liczby osób zajmujących się rolnictwem. Musi to być proces stopniowy. Niezwykle ważne jest, aby polityka rządu była nastawiona na ułatwienie tych działań, nie zaś na ich odwlekanie. Istnieją obiektywne przeszkody do należytego funkcjonowania rynków pracy na obszarach wiejskich i powiększania gospodarstw rolnych. Poziom wykształcenia mieszkańców wsi, choć ulega systematycznej poprawie, jest nadal zbyt niski i często uniemożliwia podjęcie pracy lub samodzielnej działalności gospodarczej poza rolnictwem. Blisko 35% dorosłych mieszkańców wsi ma zaledwie wykształcenie pełne podstawowe; wśród osób prowadzących gospodarstwa rolne wykształcenie takie ma 24%. Zaledwie 2% ludności wiejskiej czynnej zawodowo w rolnictwie posiada wykształcenie wyższe. Niski poziom wykształcenia mieszkańców wsi nie tylko spowalnia modernizację rolnictwa, lecz także zmniejsza możliwość szerszego rozwinięcia pozarolniczej działalności gospodarczej na wsi jako źródła alternatywnego zatrudnienia nadwyżek siły roboczej.


Po wielu przemowach ekonomiści dochodzą do wspólnych wniosków
Głos zabiera Paweł Dziekanowski
Cytat:
Należy rozważyć zmiany regulacji ustawowych w zakresie:
-nowych zadań jednostek doradztwa rolniczego, szczególnie w układzie województwa i w relacjach do izb rolniczych oraz doradztwa prywatnego;
-kompetencji wszystkich instytucji doradczych w ramach systemu doradztwa rolniczego i ich wzajemnych relacji;
-statusu zawodowego doradcy rolniczego, systemu podnoszenia kwalifikacji zawodowych w powiązaniu ze stałym wzrostem wynagrodzenia;
-wypracowania skutecznego mechanizmu wsparcia finansowego jednostek doradztwa rolniczego z zależności od zakresu realizacji zadań, ilości beneficjentów z uwzględnieniem uczestnictwa jednostek doradztwa rolniczego w projektach z dofi nansowaniem UE, a przede wszystkim zabezpieczenia środków finansowych na realizację projektów do momentu rozliczenia projektu i uzyskania płatności;
-dokładne sprecyzowanie katalogu usług doradczych bezpłatnych i odpłatnych;
-zwiększenie roli przedstawicieli samorządu rolniczego w radach społecznych
-Integracja i zmniejszenie kosztów funkcjonowania jednostek badawczoirozwojowych działających na rzecz rolnictwa i wsi.
-Zapewnienie spójności polityki naukowo-technicznej dla wsi i rolnictwa z polityką rolną.


Ostatnio zmieniony przez Administrator dnia Nie 15:05, 29 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 15:07, 29 Gru 2013    Temat postu:

Cytat:

Radziwiłł-Schmidt: Kochman się kompromituje. Zamach na Liściowskiego trzeba wyjaśnić

Nie rozumiem tego, co zrobiła - kto normalny posługuje się dzieckiem, żeby kogoś szantażować? To jest po prostu obrzydliwe i skandaliczne. Szczerze mówiąc, po Paulinie Kochman mogłabym spodziewać się wszystkiego, ale nie tego. - mówiła premier Anna Radziwiłł-Schmidt w programie Moniki Olejnik "Kropka nad i".

Jestem zniesmaczona, myślę, że wszyscy jesteśmy - komentowała premier Anna Radziwiłł-Schmidt na antenie - Jak można posługiwać się dzieckiem, do celów politycznych? Kochman się kompromituje, a sprawa szantażu powinna trafić do prokuratury - złamała prawo i musi ponieść tego konsekwencje. Wszyscy będziemy też wspierać Filip Serafina, bo chodzi tutaj o dobro jego córki.

Premier odniosła się też do rozłamu w PiSie - Prawo i Sprawiedliwosć się sypie - widać to po odejściu takich flagowych postaci jak była wiceprzewodnicząca Halina Bożyszkiewicz, Krystyna Pawłowicz i Anna Sobecka. Tak się kończą tarcia w PISie. Życzę posłance Bożyszkiewicz wszystkiego dobrego - może zbudować naprawdę ciekawą formacje polityczną - mówiła premier Radziwiłł-Schmidt.

- Sprawę zamachu na prezesa Nowej Prawicy Mikołaja Liściowskiego trzeba wyjaśnić - dodała współprzewodnicząca Polskiej Partii Ludowej - PPL zagłosuje za powołaniem komisji śledczej w tej sprawie, będziemy też aktywnie działać w pracach komisji. To niedopuszczalne, żeby w demokratycznym państwie działy się takie rzeczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 14:05, 30 Gru 2013    Temat postu:

Cytat:

Prezydent: Naruszenie kompromisu w sprawie aborcji spowoduje wojnę światopoglądową

Maria Stern zdecydowanie przestrzega polityków przed naruszaniem dotychczasowego kompromisu w sprawie aborcji. - Nie potrzeba nam wojny światopoglądowej, a takie ustawy, jak ta o zakazie przeprowadzania aborcji, ją spowodują - mówiła Monice Olejnik w "Kropce nad i".

- Dla mnie taka ustawa to niepokojący sygnał. Zawsze uważałam, że nie wolno naruszać tego wątłego i trudnego, ale służącego Polsce kompromisu w sprawie aborcji, jakim jest obecna ustawa - wyjaśniała. Według prezydenta logicznym wyjściem byłaby dalsza praca nad osiągnięciem kompromisu w tej sprawie. Prezydent przypomniała, że zmarła Pierwsza Dama, Maria Kaczyńska, i były prezydent Bronisław Komorowski opowiadali się za utrzymaniem kompromisu i nie uleganiem pokusom zmiany.

Bronić kompromisu!
Niemniej jednak Stern nie wierzy, że Sejm przyjmie projekt zaostrzający przepisy dotyczące aborcji. - Dyskusja jest dobra, ale nie każda jest pożądana. Jeżeli ma prowadzić do złamania z trudem osiągniętego kompromisu to takiej dyskusji nie podzielam - tłumaczyła Monice Olejnik.

Prezydent wyjaśniała, że zgłoszenie ustawy jest raczej niefortunnym wydarzeniem. - Aktualny układ bardzo dobrze chroni życie nienarodzone, a jednocześnie nie naraża kobiet znajdujących się w dramatycznie trudnej sytuacji - dodała. Podkreśliła, że w tej sprawie nie potrzeba nam wojny światopoglądowej. I raz jeszcze zaznaczyła, że naruszenie istniejącego kompromisu najprawdopodobniej do niej doprowadzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 15:51, 30 Gru 2013    Temat postu:

Cytat:

Kto moze stac za zamachami?
W ostatnim czasie opinię publiczną zelektryzowały zamachy na prezesa Nowej Prawicy Mikołaja Lisciowskiego i rzecznika rządu Filipa Serafina. Pojawia się więc pytanie, kto mógł za nimi stać. Są dwie możliwości. Pierwsza, bardziej prawdopodobna jest taka, że za zamachy jest odpowiedzialna Radykalna Lewica. Jak wiemy podczas ataku na Mikołaja Lisciowskiego zwyzywano go od faszysty, a jak wiemy jest to język komunistów. Politycy Radykalnej Lewicy od zawsze nienawidzili Liściowskiego. Co prawda nie musieli za nim stać bezpośrednio liderzy partii, ale po ostatnich oskarzeniach, naszym zdaniem całkowicie bezpodstawnych o faszyzm pod jego adresem sympatycy bądź szeregowi działacze tej partii mogli spróbować sie go pozbyć.
Natomiast kilka dni poźniej doszło do zamachu na Filipa Serafina. W tej sprawie prawie oczywiste wydają sie już powiązania z Pauliną Kochman. Jest ona byłą kochanką rzecznika rządu i ma z nim córkę. Obecnie mała Róża pozostaje pod opieką ojca. Początkowo Kochman godziła się z takim stanem rzeczy, jednak kilka dni temu groziła Serafinowi odebraniem córki, jeśli ten nie poprze podwyższenia progu wyborczego. Poseł ujawnił jednak całą sprawę i złożył wniosek o pozbawienie praw rodzicielskich byłej kochanki. Kilka dni później Serafin został dotkliwie pobity. Wydaje się więc wysoce prawdopodobne, że to Paulina Kochman nasłała bandziorów na byłego kochanka, aby po jego eliminacji zabrać córkę do siebie.
Istnieje jednak jeszcze druga wersja. Mianowicie dowody, które przemawiają za udziałem komunistów w zamachach są częściowo sfabrykowane przez inne srodowiska, którym mogło zależeć na pozbyciu się Mikołaja Liściowskiego i Filipa Serafina, a przy okazji oskarżeniu o całą sprawę komunistów.
W każdym bądź razie całą sprawę wyjaśni wkrótce śledztwo oraz najprawdopodobniej komisja śledcza, której utworzenie popiera większosc partii w sejmie.


Ostatnio zmieniony przez Administrator dnia Pon 15:52, 30 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 18:04, 30 Gru 2013    Temat postu:

Cytat:

Wałęsa: Spałować i za kratki!

- Gdybym był na miejscu premier Radziwiłł-Schmidt, dałbym polecenie, by spałować działaczy Radykalnej Lewicy, z przewodniczącą na czele - powiedział w Radiu Zet b. prezydent Lech Wałęsa. Według niego, wybraną władzę trzeba szanować.

Lech Wałęsa w środę Radiu Zet ostro skrytykował zamieszanie Radykalnej Lewicy w zamachy na Mikołaja Liściowskiego i Filipa Serafina. - Jestem zażenowany. Wstydzę się tego pokolenia, choć czuję się ojcem tych niesfornych dzieci. Takie zachowanie w czasach wolności i demokracji nie pasuje do epoki - powiedział Wałęsa.

"To cywilbanda"
Podkreślił też, że gdyby był na miejscu premier Radziwiłł-Schmidt, spałowałby działaczy RadLew, z "przewodniczącą na czele". - Wyszedłbym z pałą i ich spałował, że nie potrafią mądrze działać - mówi Wałęsa. - Nie można tak postępować z władzą, z parlamentarzystami. Jestem obrażony na rządzących, że nic nie zrobili. Pani premier, dość takiej zabawy - powiedział b. prezydent, zarzucając Radziwiłł-Schmidt brak zdecydowanej reakcji - Nie mają prawa robić przeprowadzać zamachów na najwyższe władze. To cywilbanda, mam nadzieję, że jak najszybciej trafią za kratki - dodał Wałęsa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:43, 01 Sty 2014    Temat postu:

Cytat:

Dziekanowski: Nie było żadnego RadPiS


RadPiS o którym ostatnio mówi jedynie Nowa Prawica i pani Bożyszkiewicz jest zwyczajną hipokryzją! Wystawienie profesora Kleibera na kandydata rządów PiS-NP było propozycją pana Liściowskiego i Nowej Prawicy. Profesor Kleiber był kandydatem co potwierdzam, którego miała poprzeć Radykalna Lewica.

Chcę jednocześnie zaznaczyć, że każda osoba i partia, która bezpodstawnie oskarży Prawo i Sprawiedliwość o udział w zamachach na polskich polityków zgodnie z art. 212 Kodeksu Karnego może mieć zwyczajnie mówiąc-kłopoty z Prokuraturą Generalną. To nie groźba, tylko ostrzeżenie. Nie możemy pozwolić na bezpodstawne szarganie dobrego imienia naszej partii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 13:40, 02 Sty 2014    Temat postu:

Cytat:

Ksawery W. żąda przedstawienia dowodów


Ksawery W. - oskarżony o finansowanie zamachów politycznych - żąda natychmiastowego przedstawienia dowodów.

Proszę państwa, żyjemy w państwie gangsterskim. Zostaję napadnięty, a potem wmawia się opinii publicznej, że to ja sam na siebie zleciłem zamach. Przecież to jest niedorzeczne kuriozum. Nie ma na to żadnych dowodów, zaś Prokuratura dziwnie nie chce nic przedstawić. Bo nie ma czego! A jeśli jakieś są, to wszystko zostało sfałszowane na polecenie tego faszystowskiego rządu! I skandalem jest, że zostaję aresztowany i nie mogłem lecieć na leczenie do Republiki Kuby. Na szczęście udało się mnie wybudzić w Polsce i nic mi się poważnego nie stało. To są praktyki rodem z Białorusi albo nawet gorzej! Opozycja jest w Polsce jawnie prześladowana, gdyż chce się też jeszcze PiS w to wciągnąć. To nie jest partia z mojej bajki, ale widać tutaj zorganizowaną akcję polityczno-medialną mającą na celu zniszczenie opozycji! Bo Nowa Prawica taką ową nie jest, gdyż widać, że to faszystowskie kundle władzy i że Prezes Liściowski został skutecznie zastraszony. No ale co się dziwić, głosowali za budżetem, to de facto partia rządowa. Kto będzie następny? Ostrzegam Agrarną Prawicę, bo to ona może być następnym celem. To wszystko co mam do powiedzenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 15:27, 03 Sty 2014    Temat postu:

Cytat:

Ksawery W. dziękuje pikietującym


Ksawery W. wygłosił oświadczenie do pikietujących.

Chciałbym podziękować wszystkim protestującym obok Ambasady Kuby i tym na Placu Zbawiciela i wszystkim co nas wspierają na całym świecie, za wsparcie dla mnie i Pauliny. To bardzo ciężki okres w moim życiu, gdyż widząc obok sobie stojących policjantów, czuję się jak w najgorszej katowni gestapo. Nie dość, że jestem jeszcze mocno osłabiony, to jeszcze, chcą mnie zniszczyć psychicznie, abym mówił to co, co oni chcą, abym miał powiedzieć. Nie ma żadnych dowodów, a jeśli są, to sfałszowane. Historia oceni nasze i działania tych bandytów z koalicji i kiedyś ich miejmy nadzieję rozliczy. Polscy robotnicy zasługują na lepsze rządy, na lepsze czasy, na lepszego Premiera. I mówię do was, bandyci z Ruchu Rozwoju, Jednej Wolności, Nowej Prawicy, że nie złamiecie mnie, nie zniszczycie mnie, nie zniszczycie polskiej lewicy! Bo ona się kiedyś odrodzi, bo dojdzie kiedyś do rewolucji i wszystkim was ona pochłonie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 16:17, 03 Sty 2014    Temat postu:

Cytat:


RL i zbrodnie przeciwko ludzkości? Neo-naziści sądzą że tak! Radosław Staliński : to jawny atak na nasze państwo i nasz naród.

Ustawa "o zmianie Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego i ustawy o rejestrowanych związkach między osobami tej samej płci" wywołuje wiele kontrowersji. Przywódca organizacji Wyzwolenia Narodu Polskiego wraz z innymi osobami wywołuje zdecydowany protest.

- To jawny atak na nasze państwo i nasz naród. Radykalna Lewica przez swoje działania próbuje osłabić nasze państwo co tylko sprzyja dalszej marionetkowości naszego kraju. Pozwalanie homosiom na adoptowanie dzieci jest zbrodnią przeciwko ludzkości, ogromną krzywdą na bezbronne dziecko którego życie zostanie zniszczone. Ci ludzie którzy rzucają się z motyką na słońce chyba nie wiedzą jak taka decyzja wpłynie na psychikę dziecka, a co za tym idzie na jej dalsze życie. Wykluczenie społeczne, zmasakrowana psychika, zniszczone dzieciństwo, brak perspektyw. To samo się ma z małżeństwami - każdy szanujący się Polak wie że owocne małżeństwo może być tylko takie gdzie może powstać potomek. Homoseksualizm to choroba która na celu ma zniszczenie naszego gatunku. Działania Radykalnej Lewicy to RADYKALNA zbrodnia przeciwko ludzkości. - surowo ocenił przewodniczący WNP przed budynkiem parlamentu przed którym rozmawiał z członkami organizacji.

Neo-nazistowska - jak to niektórzy określają - organizacja WNP wygłasza zdecydowany sprzeciw przeciwko RL i ustawie. Niektórzy uważają że wypowiedź przewodniczącego WNP jest skandaliczna i nie powinna w ogóle zaistnieć.

- To skandal że naszym kraju dopuszcza się nawet do debaty albo do głosowania taką ustawę która jest jawnie wymierzona w standardowy model rodziny i w naszą rasę ludzką. - dodał na koniec wiceprzewodniczący.

Ustawa ta wywołała sporą fale oburzenia w środowiskach politycznych i non-politycznych. Ustawa ta cieszy się jednak poparciem Radykalnej Lewicy która to wprowadziła ją do parlamentu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 16:23, 04 Sty 2014    Temat postu:

Cytat:

Bieńkowska: Prezydent wspiera pozytywne zmiany na wsi

Jakie szanse dostrzega Pani dla polskiej gospodarki żywnościowej?
Nasz kraj nie tylko ma możliwości, ale od lat już je wykorzystuje. Bardzo dobrze to widać w okresie poakcesyjnym, czyli po wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej w 2004 r. i udziale we Wspólnej Polityce Rolnej. Okazało się, że obawy naszych rolników, a były one duże, w znacznym stopniu były nieuzasadnione. Polska potrafiła bardzo dobrze skorzystać z dostępnych instrumentów polityki rolnej, co znalazło wymierny wyraz w produkcji rolnej, zarówno na rynku krajowym, jak i zagranicznym, o czym świadczy stały wzrost nadwyżki eksportowanych produktów rolno-spożywczych. Szansa została wykorzystana, natomiast teraz trzeba pomyśleć o przyszłości, czyli nie tylko jak utrzymać stan posiadania, ale również jak budować dalszy rozwój sektora żywnościowego.

W jakich więc branżach widać szczególne perspektywy rozwoju?
Jesteśmy wiodącym eksporterem mięsa drobiowego i produktów mlecznych. Dobrze oceniana jest także polska wołowina, i to zarówno pod względem jakości, jak i bezpieczeństwa żywności. Szansy wzrostu należy też upatrywać w charakterystyce polskiego rolnictwa (mały procent chemizacji i nawozów). Jest to atut, który może dać nam przewagę i okazję do jeszcze lepszej promocji polskiej żywności zarówno na rynku polskim, jak i na rynkach zagranicznych. Perspektywy rozwoju stwarza także produkcja tradycyjna i regionalna - oczywiście trochę droższa, ale posiadająca już swoich zwolenników na rynku krajowym. Mówiąc o rozwoju, należy zwrócić uwagę, aby tak wzmocnić markę polskich artykułów spożywczych, by za granicą móc sprzedawać je drożej. Obecnie eksportujemy dużo żywności, ale nasza przewaga konkurencyjna wynika z niższej ceny. Jest to ważne zadanie, które mamy do wykonania.

Jakie z kolei zagrożenia można dostrzec dla naszej gospodarki żywnościowej?
W kontekście wzrostu produkcji oraz dużej ilości firm należy podkreślić, iż zdecydowana większość z nich przestrzega reguł dobrej produkcji i uczciwej konkurencji. Ułamek stanowią te, które łamią zasady i niszczą wizerunek branży. Ważny aspekt stanowi tu etyczna sfera funkcjonowania producentów, ale również potrzeba sprawnego działania administracji publicznej w zakresie bezpieczeństwa żywności. Należy się również odnieść do niedawnych wydarzeń i sygnałów płynących z innych krajów o nieprawidłowościach w polskiej żywności. Z tamtej strony mieliśmy gwałtowną próbę obrony przed napływem naszej żywności, m.in. na rynek duński czy czeski. Grupy producentów słały dynamiczne sygnały o osłabieniu swojej pozycji w konkurencji z Polakami, dlatego nastąpiła taka reakcja mediów i administracji tamtych państw. Tego typu sytuacja wymagała wyraźnej obrony wizerunku - na poziomie marketingowym - naszych produktów na rynkach zagranicznych, czego niestety trochę zabrakło. Polskie władze podjęły energiczne działania w obronie naszej żywności, jednakże były to działania doraźne, natomiast w takiej sytuacji, w tak ważnej sprawie trzeba mieć gotową i szeroką strategię.

Jakie jest zdanie Kancelarii Prezydent odnośnie organizacji służb nadzoru?
Kancelaria Prezydent z uwagą obserwuje te zagadnienia. W związku z pojawiającymi się różnymi projektami odbyliśmy także szereg spotkań i przeprowadzamy analizy. Należy jednak podkreślić, że jest to sprawa administracji rządowej, w której premier i rząd podejmą decyzję, czy i w jaki sposób modyfikować system bezpieczeństwa żywności. Jeżeli powstałaby nowa "superinspekcja", to na pewno powinna mieć silne umocowanie. Ponadto kwestia łączenia inspekcji niesie dużo pracy o charakterze proceduralnym i wymaga uzgodnienia stanowisk branży rolnej i rządu. Śledzimy tę dyskusję, ale inicjatywy ustawodawczej w tym zakresie obecnie nie przewidujemy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 17:34, 06 Sty 2014    Temat postu:

Cytat:

Marszałkowskie trio


Władysław Frasyniuk, Wanda Nowicka, Zofia Popiołek - co łączy te trzy nazwiska? Przynależność do Ruchu Rozwoju, ale nie tylko we względu na to, te nazwiska stają obok siebie, bo przecież Janusz Palikot, czy Michał Kabaciński też należą do Ruchu, ale ich tutaj nie wymieniono. Głównym powodem dla którego ustawiliśmy te osoby w jednym szeregu jest to, że są oni wicemarszałkami sejmu. Wszystko byłoby okej, gdyby nie przynależność polityczna tych osób do jednej formacji.

Władysław Frasyniuk początkowo został wicemarszałkiem PUS już na początku kadencji. Później jednak zdezerterował i utworzył wraz z grupą kolegów Demokratyczne Koło Poselskie. Z klubu odszedł, wicemarszałkiem został. W tej sytuacji PUS stracił wicemarszałka i nie miał go aż do nowego otwarcia formuły Ruchu Rozwoju. Wtedy RR zgłosił na to stanowisko Zofię Popiołek. Pomysł od razu podchwyciła Radykalna Lewica, której kandydatka nie została wybrana w głosowaniu na wicemarszałka na początku kadencji. RL wystawił więc Wandę Nowicką. Obie kandydatki Ruchu i Radykałów przeszły zostając wicemarszałkiniami sejmu. Wszyscy z różnych formacji pełnili tę funkcję.

Sytuacja zmieniła się z ciągu ostatnich tygodni, gdy do klubu Ruchu Rozwoju przeszła najpierw Wanda Nowicka, a teraz Władysław Frasyniuk. Tym samym trzech wicemarszałków spotkało się w ugrupowaniu Janusza Siemieńczuka.

Obecnie w sejmie tej kadencji wicemarszałków jest najwięcej. W poprzednich latach było ich 4, 5 i nawet 6. Teraz jest ich 8, a są to: Magdalena Gąsor-Marek (na początku kadencji PSL, teraz PPL), Grzegorz Schetyna (początkowo OPL, teraz PPL), Mikołaj Liściowski (NP), Władysław Frasyniuk (początkowo PUS, DKP, teraz RR), Zofia Popiołek (RR), Wanda Nowicka (początkowo RL, teraz RR), Mariusz Kamiński (PiS) i Jerzy Paśko (PL). Z tego podziału wynika, że Ruch Rozwoju ma pod kontrolą prawie 40% składu Prezydium Sejmu.

Podoba sytuacja ma miejsce w Senacie. Tam stanowiska wicemarszałków senatu piastują: Jerzy Buzek (początkowo PO, teraz NP), Marian Filar (RR), Jan Bejca (PPL), Artur Balazs (NP). Tutaj PPL ma aż 50% stanowisk wicemarszałkowskich.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 0:14, 10 Sty 2014    Temat postu:

Cytat:

[b]Bożyszkiewicz ostro po głosowaniu o ustawie zakazującej aborcji[/b]

- Posłowie Nowej Prawicy podpisali się pod tym projektem i już nie chodzi o posłów frakcji narodowej, tylko o posłów frakcji prezesa Liściowkiego. Dziękujemy im za to. Nie chciałam jednak o tym mówić, tylko o hipokryzji posła Wielkiniusza, który mówił: "nie będzie u nas dyscypliny więc nie wiadomo czy wszyscy, jednak 27 frakcji narodowej na pewno.", a gdy przychodzi co do czego, to z tej frakcji za jest tylko 12 posłów i aż 15 jest przeciw, a nie jak mówił 27 za. Dlaczego on kłamał? Tego nie wiem, być może nam to wyjaśni. To zwykły hipokryta! Nowa Prawica wcale nie jest partią katolicką, tylko jak widać po głosowaniu prawo-lewo-centrową, czyli mówiąc wprost bezideową. PiS zgłaszał poprawkę, my się do niej przychyliliśmy i wprowadziliśmy zaproponowane przez nich zmiany do treści projektu. Jednak w głosowaniu wzięła udział tylko połowa posłów z ich klubu. Dla nas jest sukcesem, ze w ogóle odbyła się debata nad naszym projektem, pomimo tego, ze nasze koło liczy tylko 3 posłów. Jednak nie damy się wodzić za nos i będziemy mówić jak jest, nawet gdyby prawda miała być gorzka dla Nowej Prawicy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 17:15, 12 Sty 2014    Temat postu:

Cytat:


Modzelwski: Siemieńczuk nie zna prawa



Były wiceminister finansów, prof. Witold Modzelewski, skrytykował w porannej audycji TVP Info ministra finansów Janusza Siemieńczuka za jego wypowiedź o obniżeniu akcyzy.

- Nie chcę używać mocnych słów, ale w tej sytuacji jest to dość trudne. Bardzo trudno mi jest zrozumieć, jak to możliwe, że minister finansów nie wie, jak i gdzie określa się stawki podatków. Robi się to w ustawie. Wyjątki są dla podatków samorządowych, gdzie gminy mają pewną swobodę, ale jest to swoboda ograniczona. Jeśli chodzi o akcyzę, to stawki akcyzy określone są w ustawie o podatku akcyzowym i może zmienić je tylko parlament w drodze zmiany tej ustawy, a nie minister finansów na konferencji prasowej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 22:40, 13 Sty 2014    Temat postu:

Cytat:

Legislacyjne wpadki Agrarnej Prawicy


W ostatnim czasie można zauważyć dość dużą ofensywę legislacyjną prawicowej kanapy o nazwie Agrarna Prawica. Jednakże ilość ustaw nie przenosi się na ich jakość, część jest całkiem ignorowana, gdyż ich treść jest zbyt kontrowersyjna, część zaś to po prostu buble prawne albo co jest dopiero kompromitujące są to wersje ustaw już wdrożonych w życie. Przykładami ustaw, które Agrarna Prawica chciała jeszcze raz wdrożyć w życie, są Ustawa z 2018 roku o Narodowym Funduszu Stypendialnym i Ustawa o organizacjach politycznych w swoich programach odwołujących się do ideologii i symboliki komunistycznej. Ustawy te są dawno w Dzienniku Ustaw, ale nie przeszkadzało to Agrarnej Prawicy, aby jeszcze raz je przegłosowywać. Błędy zauważyli inni posłowie, a mimo to, Bożyszkiewicz szła w zaparte. Widzimy więc, że kanapa partyjna Bożyszkiewicz się zwyczajnie ośmiesza, zważywszy, że język jaki stosują tzw. prawicowe sisters, pozostawia wiele do życzenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.rzeczpospolita2015.fora.pl Strona Główna -> Wiadomości z kraju Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 2 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin