Forum www.rzeczpospolita2015.fora.pl Strona Główna www.rzeczpospolita2015.fora.pl
Symulacja Polityczna
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Prasa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 21, 22, 23  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.rzeczpospolita2015.fora.pl Strona Główna -> Wiadomości z kraju
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:31, 04 Wrz 2013    Temat postu:

Cytat:

PiS, najbogatsza partia w Polsce.

Jarosław Kaczyński i jego współpracownicy utworzyli fundację i kilka spółek, które uwłaszczyły się na majątku państwowym i gminnym. Ten majątek jaest dziś bazą potęgi finansowej PiS.
PiS jest jedyną partią w Polsce, która dysponuje potężnym zapleczem gospodarczym. Poprzez swoich działaczy kontroluje kilka spółek i majątek wart ponad 100 mln zł. Inne partie to przy nim ubodzy krewni.
Ustawa o partiach politycznych z 1997 roku określa, że majątek partii m oże pochodzić ze składek członkowskich, darowizn, spadków, zapisów dochodów z majątku oraz dotacji i subwencji. Majątek którym dysponuje zaplecze PiS powstał w inny sposób. Ustawa mówi, że majątek może być przeznaczany na cele statutowe i charytatywne. Jarosław Kaczyński może dysponować ogromnym majątkiem na dowolne cele. Ustawa określa, że partia może użyczać swoich nieruchomości na biura posłów, senatorów i radnych. Kaczyński kontroluje kilka budynków w centrum Warszawy, które przynoszą spore dochody. N ie łamie prawa, gdyż majątek ten należy do fundacji i spółek formalnie nie związanych z PiS.
Największym koszmarem poltyka jest utrata mandatu bądź stanowiska zapewniającego stałe źródło dochodów. Gdy partia przegrywa wielun byłych posłów zaczyna szukać posady. Pukają do drzwi innych partii, ubiegajką się o stanowiska w urzędach lub znajdują inną pracę. Politykom z kręgu Kaczyńskiego zgromadzony majątek pozwala przetrwać chude lata, co jest wielką przewagą nad konkurencją.
Lech Kaczyński powiedział kiedyś, że jeśli ktoś ma majątek, to skoądś go ma. Majątek kontrolowany przez PiS został przejęty od państwa w wyniku wykorzystania na początku lat dziewięćdziesiątych wpływów PC. wykorzystywali luki i kruczki prwne w ustawach, które sami forsowali w sejmie, a czasem naginali prawo w sposób budzący zainteresowanie prokuratury.
Ciąg dalszy artykułu zostanie opublikowany za kilka dni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:30, 05 Wrz 2013    Temat postu:

Cytat:

PiS, najbogatsza partia w Polsce. Część 2
Politycy dawnego PC nie robili tajemnicy z tego, że budowę zaplecza gospodarczego uważają za warunek przetrwania w polityce. -Patrz, co robią czerwoni mówił w 1992 roku Maciej Zalewski, wówczas prawa ręka Jarosława Kaczyńskiego. -Uwłaszczyli się, mają spółki, pieniądze, media. Jeśli my też nie będziemy tego robić oni przetrwają, a my nie.
15 marca 1990 roku powstała Fundacja Prasowa "Solidarność". Jarosław Kaczyński był wówczas senatorem i redaktorem naczelnym "Tygodnika Solidarność". Uchodził za prawą rękę Lecha Wałęsy. Po jego wyborze na prezydenta był przez kilka miesięcy drugą osobą w Polsce. Fundatorami FPS byli: Maria Stolzman, Sławomir Siwek, Jarosław Kaczyński, Krzysztof Czabański, Maciej Zalewski i Bogusław Heba. Prezesem został Sławomir Siwek. wszyscy wnieśli wkłady po 30 nowych złotych.
Statutowym celem FPS było wspieranie działalności prasowej. W 1990 roku rząd postanowił zlikwidować RSW Prasa-Książka-Ruch, a tytuły gazet przekazać w ręce spółek, spółdzielni i fundacji. Większość przejęły spółdzielnie dziennikarskie, a kilka otrzymały spółki i fundacje związane z partiami politycznymi. Politycy uważali wówczas, że pluralizm polityczny wymaga kontroli partii nad gazetami. Z czaem okazało się, że nie potrafiąone prowadzić gazet i te poupadały lub przejęli je profesjonaliści.
Na przełomie 1990 i1991 roku na rządanie Jarosława Kaczyńskiego, wówczas ministra stanu i szefa kancelarii prezydenta przekazania "Ekspresu wieczornego". Z reguły fundacjie związane z politykami nabywały prawa tylko do tytułów. W tym przypadku FPS także zakłady graficzne przy ulicy Nowogrodzkiej i Srebrnej. Wkrótce wynajęła ja, a także siedzibę "Ekspresu" w centrum Warszawy. Za cały majątek FPS zapłaciła 4,2mln nowych złotych, co jest dużą kwotą jak na fundację, której fundatorzy wpłacili niespełna 200 zł.
Pieniądze pochodziły głównie z banku BPHprowadzonego przez Janusza Quandta. Uchodził on wówczas za menadżera związanego ze ścisłym kierownictwem byłego PZPR. Był czółonkiem rady nadzorczej Agencji Gospodarczej- spółki zarządzającej majątkiem rozwiązanej partii. BPH dofinansował spółkę Telegraf kontrolowaną przez PC i FPS. Jedną z form dofinansowania było wynajęcie BPH biur w budynku "Ekspresu". Różnica między czynszem od banku, a czynszem płaconym przez fundację szła do kasy FPS ( miesięcznie ok. 16 800zł). Co więcej bank z góry zapłacił czynsz za 12 lat.
Jarosław Kaczyński twierdzi, że FPS nie miała żadnych związków z PC. Dokumenty pokazują coś innego. 10 września 1991 roku przed wyboramin do sejmu fundacja udzieliła PC pożyczki w wysokości 800 000 zł. Było to złamaniem jej statutu, który nie przewidywał takich operacji. Rok później dyrektor FPS przypomniał działaczom PC, że porzyczkę trzeba zwrócić. Zrobiono to w lipcu 1993 roku. W jaki sposób?
Politycy związani z PC nie potrafili zrobić z "Ekspresu wieczornego" dochodowego pisma. Przegrywała z dynamicznym "Super Ekspresem". W lipcu 1993 roku sprzedała więc gazetę spólce, której udziałowcami był szwajcarski koncern i oraz spółka Wojciecha Fibaka. Jednak wcześniej prezes FPS Sławomir Siwek i szef Biura Organizacyjnego PC Przemysław Gosiewski oświadczyli, że w lipcu 1991 roku FPS i PC zawarły umowę ustną, która gwarantowała PC możliwość wskazania przez partię Redaktora Naczelnego i linii programowej gazety. Taka umowa oznaczała, że fundacja przekazała partii bardzo cenne aktywa, które można ocenić w pieniądzach. W transakcji sprzedaży Szwajcarom "Eksprezu Wieczornego" prawo do mianowania Redaktora Naczelnego zostało wycenione na 910 ooo zł i tan kwota została zwrócona do kasy FPS. Rada Fundacji przyjęła uchwałę stwierdzającą, że PC oddało pienioądze z odsetkami. Widnieje pod nią podpis przewodniczącego Rady jarosława Kaczyńskiego, skądinąd prezesa PC. Innymi słowy-prezes pożyczył samemu sobie pieniądze, potem je sobie oddał i uznał, że wszystko jest OK. Innego zdania była prokuratur, która skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko działaczą PC i założycielom FPS. Zostali oni oskarżeni o działanie na niekorzyść fundacji. Biegły wyliczył, że PC wraz z odsetkami powinno oddać nie 900 tys, a 1 800 tys. Sprawę umożono w 2000 roku, gdyż zmienił się kodeks karny.

To dalszy ciąg artykułu. Wytłumaczenie tez postawionych w jego pierwszej części.


Ostatnio zmieniony przez Administrator dnia Czw 19:30, 05 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:16, 05 Wrz 2013    Temat postu:

Cytat:



Zalewski mnie zgwałcił!

Takich szokujących słów miała użyć Alexis Longman znana dawniej jako Aleksandra Długosz, po rozmowie z jedną z przyjaciółek. Przyjaciółka ta zaś postanowiła nas o tym poinformować. Nasza redakcja była na Hawajach, gdyż postanowiła śledzić eskapady Stefana Zalewskiego, ponieważ ten celebryta jest znany z kontrowersyjnych wyskoków. I jak widać nie myliliśmy się. Otóż Stefan Zalewski poinformował na facebooku, iż poznał na Hawajach ładną Murzynkę. Okazała się nią jak widać Alexis. I na tym by się historia skończyła, gdyby nie to co się działo dalej. Według relacji przyjaciółki Aleksandry, to Zalewski postanowił się zabawić i w czasie jednej z imprez na której był on i ona postanowił się "bliżej poznać". Z relacji świadków i samej Alexis to została ona zgwałcona w basenie. Aleksandra miała być kompletnie pijana, ale jeszcze co nie co pamiętała i zwierzyła się swojej przyjaciółce. I tak potem ona powiedziała nam o wszystkim. Ciekawe co na to sam domniemany gwałciciel Zalewski?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 22:39, 05 Wrz 2013    Temat postu:

Cytat:

Szampański i "czerwony" finisz kampanii Ajny


Michał Ajna (42 l.) to postać nietuzinkowa. Prawdziwy intelektualista (doktor historii), a zarazem dziwak i ekscentryk. Znany z niepohamowanego pociągu "do spódniczek" maż byłej fotomodelki, z którą wychowuje dwójkę dzieci, w tym adoptowanego czarnoskórego chłopczyka. A przy okazji niespełniony polityk, znany ze swej niezależności i licznych wolt światopoglądowych (pytany o nie odpowiada, że Churchill (+90 l.) również zmieniał partię z konserwatywnej na liberalną w te i we wte).

Obecnie Ajna startuje na senatora w okręgu Otwockim z ramienia Obywatelskiej Partii Ludowej. Ma duże szanse na powodzenie, bowiem oprócz macierzystej formacji i "siostrzanego" PSL popierają go także Partia Libertariańska (w której tworzeniu Ajna kiedyś uczestniczył), Nowa Prawica i Postępowa Unia Socjalliberałów.

Choć Michał Ajna jest właścicielem popularnego baru Alabama, to impreza po zakończeniu kampanii odbyła się w warszawskiej restauracji "Pod Czerwonym Wieprzem", znanej z wystroju nawiązującego do czasów komunistycznych. Uczestniczyli w niej m.in. były poseł PO, obecnie związany z OPL Michał Szczerba oraz wielu byłych i obecnych członków koła Platformy Obywatelskiej Warszawa-Wola, do którego Ajna kiedyś należał. Impreza była huczna, szampan lał się strumieniami, a jak widać na załączonej fotografii w pewnym momencie niektóre rozochocone działaczki zaczęły nawet tańczyć na stołach.

Zapytany dlaczego impreza odbyła się w takim miejscu i wśród takiej symboliki Ajna odparł: To taki nasz żart. W ten ironiczny sposób chcieliśmy uczcić odejście Lewicy od władzy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:44, 06 Wrz 2013    Temat postu:

Cytat:


Najwięksi zwycięzcy i najwięksi przegrani tegorocznych wyborów



Wybory, jak to wybory, jednym się poszczęściło, drugim nie, jedni dostali czerwoną, inni żółtą, a ci ostatni zieloną kartkę od wyborców. My sprawdziliśmy kto okazał się zwycięzcą tegorocznych wyborów, a kto przegranym.

Zwycięzcy:

1. Janusz Siemieńczuk (PUS) – odchodząc z Europy+ spisywany na straty, początkowo miał nie zakłada partii, lecz kongres „socjalliberałów” go do tego zmusił. Pierwszy sukces osiągnął tuż po założeniu formacji, sondaże wskazywały na 7-10% poparcia dla PUS, podczas gdy mówiło się o 2-3%. Odszedł z grupą siedmiu posłów tuż po głosowaniu nad wotum zaufania dla rządu, później doszedł do niego poseł SLD i niezależny Mariusz Żendarski. Po wyborach z grupki 10 posłów wyrosła druga siła polityczna w kraju (88 posłów) na co nie byli przygotowani liderzy tego ugrupowania. Bez dyskusji jest największym wygranym tych wyborów.
2. Joakim Rawski (PL) – w 2015 roku jego formacja startowała z list Nowej Prawicy, PL wprowadził zaledwie 4 posłów. Z taką grupą nie za bardzo mógł działać, lecz jego szeregi pod koniec kadencji wzmocniły się o dwóch posłów. Później sam prezes Rawski zachorował i zrzekł się mandatu, który trafił do NP. Kompromitacje posła Zalewskiego zmusiły władze do usunięcia go z partii po czym koło Partii Libertariańskiej na koniec kadencji liczyło znów 4 posłów. W tych PL pod skrzydłami Jaokima Rawskiego osiągnął wynik ponad 9% i w Sejmie będzie zasiadać aż 46 posłów PL. Dobre ruchy taktyczne w 2015 i 2016 roku dały efekty.
3. Paulina Kochman (RL) – na początku prezesowała komunistom, później połączyła siły skrajnie lewe, po czym zyskała jeden mandat w Sejmie (B. Ziętek). Upadek „Lewicy” zmusił posłów tej partii do desantu do innych bytów politycznych. Padło na Radykalną Lewicę, która przyjęła pięciu spadochroniarzy. W tej kadencji RL będzie miał aż 52 posłów co jest niemałym osiągnięciem.
4. Mikołaj Liściowski (NP) – teraz można mu przypisać łatkę lidera prawicy. Świetnie wykorzystał upadek PiS, po czym przejął rzesze jego zwolenników. W 2015 roku zbratał się z libertarianami i wszedł do sejmu z 6%. Teraz jest to 11% więcej i trzecia wiła polityczna w kraju. W Sejmie VIII kadencji do jego formacji przystępowali posłowie – głównie z PiS, ale nie obyło się też bez straty posłów prze Nową Prawicę. Bilans jest jednak korzystny dla Liściowskiego, a jak będzie w tek kadencji?


Przegrani:
1. Edward Napastranica (Lewica) - był rząd, były fotele, stołki, 174 mandaty w Sejmie, a teraz... nic! Tak skończyła kolejna już w naszej historii partia rządząca. Wszyscy spodziewali się fatalnego wyniku lewicy, ale nikt nie spodziewał się najgorszego – Lewica oddała władzę i stała się formacją pozaparlamentarną. Z partii co chwile odchodzili posłowie, tuż po wotum zaufania dla rządu M. Jankowskiego odeszła grupa socjalliberałów z Siemieńczukiem na czele. Co prawda nie było wtedy jednego bytu o nazwie „Lewica”, a E+ i SLD, ale to i tak przełożyło się na dalsze konsekwencja dla lewicy. Pod koniec kadencji posłowie i senatorowie odpływali jak woda – głównie do RL i PUS. Największy przegrany nie tylko tych wyborów, ale i wszystkich po ’89. Tak źle nie było nawet w przypadku AWSu.
2. Karol Samowolczyk (PO) – sam dość aktywny nie był, może wstydził się własnej partii?? Formacja Tuska powstała w 2001 roku, najsłabszy wynik osiągnęła w 2015 roku, a dziś.... pobiła ten rekord. Wynik poniżej progu, a nawet poniżej 4% jest klęska, jakiej dawno nie było. Platformersy rządziły z lewicą i skończyły jak „Lewica”. Ugrupowanie nie jest już do odratowania – tak kończy partia, która rządziła trzy razy...
3. Zofia Sokołowska (PiS) – w 2015 roku zwycięstwo – 30% wyborców zaufała PiSowi. Nie podjęto jednak rozmów koalicyjnych, wyborcy zobaczyli, że PiSowi zalezy tylko na stołkach i stało się! Zjechanie do poziomu 5, 8, 10%... Mogło być gorzej, ale to i tak nakazuje umieścić PiS na liście największych porażek tych wyborów. 67 mandatów w Sejmie, czyli o połowę mniej niż rok temu dają do myślenia. Hegemonia na prawicy również się skończyła i z tego co widać (przytoczę tutaj tekst piosenki) „nie wróci więcej”. Tak kończy formacja, która nie jest racjonalna – nie można było poczekać, aż notowania prawicy podskoczą do 25%?? Klęska Sokołowskiej, a hegemonia na prawicy nie do nadrobienia.
4. Anna Radziwiłł-Schmidt (PSL) – tutaj było ciężko przyporządkować tę osobę do jakiejkolwiek kategorii. Patrząc na wyniki PSL sprzed kilku lat, to wynik komitetu PSL-OPL można uznać za sukces, nie mniej jednak wszyscy spodziewali się wyniku około 30%. W tym aspekcie jest nie kląska, a porażka. Liderka stronnictwa nie powinna być z niego zadowolona, bo jej ambicje są na pewno większe. Zapewne będzie pokazywać dobrą minę do złej gry, bo wynik PSL-OPL nie powala na kolana. Sam liczyłem na więcej, szczególnie, że wyborcy (jak i posłowie!) płynęli do PSL hektolitrami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 11:07, 07 Wrz 2013    Temat postu:

Cytat:

Kobiety w polityce. One mają dzisiaj władzę w swoich rękach.

Polityka od dawna nie jest już wyłącznie domeną mężczyzn. Kobiety konsekwentnie przełamują kolejne bariery i obejmują kluczowe stanowiska. Przedstawiamy te, które sprawują dziś najważniejsze państwowe oraz międzynarodowe funkcje.

Cytat:
1. Angela Merkel



Od 2000 r. jest przewodniczącą Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej, kanclerz Niemiec od 22 listopada 2005. Według "Forbes" jest najbardziej wpływową kobietą na świecie, porównuje się ją z "Żelazną Damą" Margaret Thatcher.

Karierę w polityce zaczynała wraz z upadkiem muru berlińskiego. W rządzie Helmuta Kohla była ministrem do spraw kobiet i młodzieży, a później ministrem środowiska, ochrony zasobów naturalnych i bezpieczeństwa jądrowego. Nie zawahała się jednak po przegranych przez CDU wyborach wystąpić przeciwko przywódcom swojej partii i została pierwszą kobietą na stanowisku szefa CDU.


Cytat:
2. Dalia Grybauskaitė


Od 12 lipca 2009 r. prezydent Litwy, była minister finansów (2001–2004) oraz komisarz ds. budżetu i programowania finansowego w Komisji Europejskiej (2004–2009).


Cytat:
3. Maria Stern


Od 2001 roku, nieprzerywanie do 2015 sprawowała mandat Posłanki na Sejm Rzeczpospolitej Polskiej z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego. W latach 2009-2015 prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego. W 2015 r. z powodzeniem ubiegała się o urząd Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, jej kandydaturę poparła Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe.

W 2005 i 2009 roku bez powodzenia ubiegała się o mandat posłanki do Parlamentu Europejskiego z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego.


Cytat:
4. Dilma Vana Rousseff



Pierwsza kobieta na stanowisku prezydenta Brazylii. 200-milionowym krajem rządzi od 1 stycznia 2011 roku. Wcześniej zdobywała polityczne doświadczenie jako minister energii i szefowa gabinetu prezydenta Brazylii Luiza Inácio Lula da Silvy.

Na początku swojej politycznej kariery zaangażowała się w działalność radykalnej frakcji komunistycznej opozycji. W latach 1970-72 była więziona i torturowana. Po skończeniu studiów rozpoczęła działalność w legalnych ugrupowaniach, a jej poglądy zaczęły ewoluować w kierunku politycznego pragmatyzmu.


Cytat:
5. Królowa Elżbieta II



Królowa Wielkiej Brytanii z dynastii Windsor, koronowana 2 czerwca 1953, córka króla Jerzego VI.

W Wielkiej Brytanii rola królowej jest de facto symboliczna. Jako głowa monarchii parlamentarnej, stojąca ponad podziałami politycznymi i nie wykonująca władzy osobiście, królowa nie powinna wyrażać swoich opinii na tematy polityczne. Elżbieta przez całe swoje panowanie stosowała się do tej zasady.


Cytat:
6. Królowa Wiktoria I



Królowa Szwecji od 12 maja 2015 roku, córka Karola Gustawa XVI. Ma męża, księcia Daniela i córeczkę Stellę Sylwię Ewę Marię.


Cytat:
7. Królowa Rania


Żona króla Abda Allaha ibna Husajna. Jedna z najpotężniejszych kobiet świata wg magazynu "Forbes".

Rania jest najmłodszą królową świata. Zaliczana jest do nowej generacji arabskich kobiet. Podkreśla, że jest muzułmanką, jednak jest rzeczniczką równouprawnienia kobiet i nie nosi tradycyjnych strojów, preferując nowoczesny styl ubioru. W powszechnej opinii to dzięki jej działalności sytuacja kobiet w Jordanii znacznie się poprawiła.

Jej mąż, król, nadał jej honorową rangę pułkownika jordańskich sił zbrojnych
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 16:59, 07 Wrz 2013    Temat postu:

Cytat:

PSL na szczycie. "To nasz wspólny sukces!"


Polskie Stronnictwo Ludowe największym wygranym tych wyborów, chociaż wszyscy czekali na dużo wyższy wynik. Przeminął czas Prawa i Sprawiedliwości i Lewicy, a nadszedł czas na centrowe PSL. Przewodnicząca Obywatelskiej Partii Ludowej, senator RP Małgorzata Kidawa-Błońska poinformowała na konferencji prasowej, że OPL będzie wraz z PSL tworzyło jeden Klub Parlamentarny, nie połączą się jednak w jedną partię.

W Polskim Stronnictwie Ludowym nie obyło się bez zmian w kierownictwie. Magdalena Gąsior-Marek objęła funkcję I Wiceprezesa partii, co znaczy, że będzie postawiona wyżej, niż reszta wiceprezesów. Sekretarzem partii została eksponowana podczas kampanii wyborczej Malie-Yingluck Shinowatra, z pochodzenia Tajlandka, wieloletnia działaczka PSL, obecnie posłanka na Sejm z okręgu legnickiego. To jednak nie jedyna przedstawicielka mniejszości narodowych w Sejmie - z okręgu 41. dostała się Natalija Antonycz, Ukrainka, i Saera Khan z Radykalnej Lewicy.

Na wieczorze wyborczym, na którym zgromadzili się politycy zarówno PSL (m.in.: Ewa Kierzkowska, Ilona Antoniszyn-Klik i Waldemar Pawlak) jak i OPL (m.in.: Małgorzata Kidawa-Błońska, Majida Karwan i Laura Trueblood) Anna Radziwiłł-Schmidt powiedziała, że wynik 23% "to ich wspólny sukces".

Przed Radziwiłł-Schmidt stoi teraz trudny wybór. Z kim zawrze koalicję? Z prawicą (PIS, NP), lub lewicą (PUS, RL)? Tego dowiemy się niebawem - za kilka dni pierwsze posiedzenie Sejmu X kadencji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 21:32, 07 Wrz 2013    Temat postu:

Cytat:

Warszawiacy znów pójdą do urn

Prezydent stolicy Małgorzata-Kidawa Błońska została wybrana do senatu z listy Obywatelskiej Partii Ludowej. Oznacza to, że warszawiacy wkrótce wybiorą nowego prezydenta miasta. Zgodnie z przepisami prawa przyspieszone wybory powinny odbyć się w ciągu 90 dni. Ze źródeł zbliżonych do OPL wiemy, że Kidawa-Błońska miała już namaścić następcę. Tożsamość potencjalnego kandydata póki co owiana jest jednak tajemnicą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 11:58, 08 Wrz 2013    Temat postu:

Cytat:


Deficyt w tym roku będzie mniejszy niż planowano



Według danych Ministerstwa Finansów należy się spodziewać, że deficyt budżetowy wyniesie 2-5 miliardów mniej niż planowane 55 mld. Głównie za sprawą wyższych niż planowano wpływów z VAT i zysku NBP. Nieco niższe od planowanych są także wydatki.

Choć wzrost gospodarczy będzie prawdopodobnie w tym roku nieco niższy, niż zakładano, to dochody z podatków pośrednich będą wyższe od przewidywań. Dlaczego? Po pierwsze dlatego, że wyższa od przewidywań będzie inflacja. Po drugie - budżet był konstruowany dość ostrożnie, ponieważ ówczesny rząd już wcześniej nieraz sparzył się na zbyt optymistycznym budżecie. Można się spodziewać, że dochody z podatków pośrednich będą wyższe niż planowano o około 2 mld zł.

Z drugiej strony - niższe od zakładanych są wpływy z podatku dochodowego od osób fizycznych. Winne jest temu bezrobocie, które wyraźnie nie zamierza spaść w tym roku do zakładanych przez rząd Donalda Tuska 15% oraz płace, które niemal na pewno nie wzrosną do planowanych 4100 zł. Ubytek w dochodach z PIT szacowany jest na 1-3 mld zł.

Wyższy od zakładanego jest jednak zysk Narodowego Banku Polskiego. Ustawa budżetowa przewidywała dochody z tego tytułu na kwotę 1 mld. Tymczasem do budżetu państwa wpłynęło 3,5 mld.

Mniejsze będą też wydatki. Likwidacja CBA to w tym roku tylko 50 milionów oszczędności, ale wiele wskazuje na to, że spora rezerwa budżetowa zostanie wykorzystana raptem w kilku procentach. Wiele innych wydatków również będzie, jak to zwykle bywa, mniejszych od planu. W sumie wydatki będą mniejsze o około 1-2 mld zł.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:53, 08 Wrz 2013    Temat postu:

Cytat:

Z Sejmu do świata mody. Była posłanka Lewicy została personal shopperem.


Niektórzy twierdzą, że posłowie naprawdę dobrze znają się tylko na wydawaniu pieniędzy. Historia byłej posłanki Sojuszu Lewicy Demokratycznej (później Lewicy) Patrycja Marczyńska z pewnością temu nie przeczy. Udowadnia nawet, że wydawanie cudzych pieniędzy może okazać się świetnym pomysłem na polityczną emeryturę. Trochę na tym polega właśnie jej nowa praca personal shoppera.

Dziś Patrycja Marczyńska nie zajmuje się jednak pieniędzmi publicznymi, a całkowicie prywatnymi. Była posłanka pracuje teraz jako personal shopper, czyli pomaga jak najlepiej wydawać na zakupach pieniądze swoich bardzo zamożnych klientów. Historia zmiany zajęcia w przypadku byłej polityk Platformy nie jest jednak od początku kolorowa. W wywiadzie dla trójmiejskiej "Gazety Wyborczej" Marczyńska opowiada, jak po odejściu z Wiejskiej nie mogła znaleźć sobie miejsca w życiu. - Z dnia na dzień stałam się osobą bezrobotną, w pewnym sensie czułam nawet, że - wykluczoną. Zetknęłam się wtedy z sytuacją, która jest udziałem tysięcy kobiet, zwłaszcza tych, które ukończyły 50 lat, choć mnie nieco do tego wieku brakowało - wspomina. Patrycja Marczyńska przyznaje, że trudno było jej znaleźć zajęcie, w którym znowu mogłaby się spełniać.

Była posłanka, a wcześniej bizneswoman trafiła na bezrobocie, bo jedni sądzili, że jest zbyt wykwalifikowana, a inni żyli przekonaniem, że polityk na pewno nie potrafi nic konkretnego. - Cztery lata odbijałam się od dna. To były najgorsze lata mojego życia, bo żyłam z dnia na dzień - bez planów i nadziei, że nowy dzień przyniesie coś nowego, coś pozytywnego, bez marzeń, które sprawiają cuda. Czułam się, jakbym wpadła do głębokiej studni, gdzie nikt nie słyszy mojego wołania. Każdy dzień był ciężki. Przez pierwsze półtora roku aktywnie szukałam nowego zajęcia, aż w końcu zdałam sobie sprawę, że niczego nie znajdę - opowiada kobieta.

Ten marazm zmieniło jednak pewne szkolenie, na którym uczono, że jeśli nie wiadomo, co w życiu robić, należy robić to, co się kocha. Wtedy była posłanka przypomniała sobie, że od młodości kocha modę i zakupy. Były kolejne szkolenia z zakresu doradztwa personalnego przy zakupach, a także stylizacji. Patrycja Marczyńska postanowiła też rozwinąć swoją wiedzę na temat autoprezentacji i budowania wizerunku. Dziś korzysta z tego wszystkiego i pomaga robić innym zakupy tak, by miały one jak największy sens. Jest personal shopperem, czyli zazwyczaj kupuje ciuchy za tych, którzy nie mają na to czasu, lub sami po prostu nie wiedzą jak się ubrać.

Trójmiejskim dziennikarzom zdradza, że jej klienci są dziś coraz bardziej prestiżowi. Była posłanka wydaje pieniądze bardzo wielu osób publicznych, w tym oczywiście jej byłych kolegów po fachu, którzy wciąż zasiadają w sejmowych ławach. Podobno to dzięki zakupom zleconym Patrycji Marczyńskiej swój styl ma zawdzięczać także wiele znanych z pierwszych stron gazet bizneswoman. Nowe zajęcie byłej posłanki zyskało już nawet takie uznanie, że ubiera ona szefostwo dużych firm z Londynu.

W pewien sposób Marczyńska wciąż pracuje jednak też dla Polski. - Moje ulubione miejsce zakupowe w Trójmieście to nieduże sklepiki na Świętojańskiej w Gdyni i we Wrzeszczu, oraz centra handlowe Klif i Galeria Bałtycka - zdradza była najlepiej ubrana posłanka według magazynu "Elle".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:09, 08 Wrz 2013    Temat postu:

Cytat:

Echa sejmowej seksafery. Mamy winowajcę!



- Kiedy mu odmówiłam, klepnął mnie w tyłek i zwyzywał - powiedziała Gazecie Wyborczej Marzena Wojciechowska, dwukrotna Minister Rozwoju Regionalnego.

Kolejne echa sejmowej seksafery. Wiele posłanek nie chciało się przyznać do molestowania przez swoich kolegów posłów, nie chcieli nawet ujawnić ich tożsamości. Po Hannie Olszewskiej przyszedł czas na Marzenę Wojeciechowską i Karolinę Wieczorek. Nie dość, że publicznie ujawniły, że były molestowane, to jeszcze podały winowajcę - Stefana Zalewskiego.

- Zalewski zaczepiał mnie w sejmowym hotelu. Proponował, żebym weszła na chwilkę do jego pokoju, że niby na winko, że sobie spokojnie porozmawiamy. Ze wszystkich sygnałów wynikało, że chce zaciągnąć mnie do łóżka, flirtował ze mną. A ja mam męża! - mówi Karolina Wieczorek, była Minister ds. Przeciwdziałania Dyskryminacji, świeżo zaprzysiężona Minister Spraw Zagranicznych - Zalewski to zboczeniec.

Podobne wrażenie odniosła Nicola Barańska, posłanka Polskiego Stronnictwa Ludowego: - Byłam zniesmaczona - mówi - Zalewski zwykle przychodził do hotelu poselskiego pijany. Nie tłumaczy to jednak jego zachowania.

Posłanki PSL nie wykluczają złożenia doniesienia do prokuratury.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:24, 09 Wrz 2013    Temat postu:

Cytat:

PiS stawia na młodych... A jednak nie do końca!

Widać, że PiS stawia na młodych. A przynajmniej takie sprawia wrażenie. To właśnie złudzenie jest ukartowane przez nowo wybranego przewodniczącego, który w sposób bardziej zrównoważony wprowadza w życie dążenie do odświeżenia twarzy PiS.

Przewodniczącym PiS został młody, jak na standardy PiS, bo mający tylko 43 lata, pan Mariusz Janowski. Jednak honorowym prezesem nadal jest pan Jarosław Kaczyński, a wiceprzewodniczącą partii pani Beata Szydło, która jest bliską dla prezesa Kaczyńskiego współpracownicą. Także pan Błaszczak nie jest pierwszej świeżości. Dobrym i miły zaskoczeniem jest nominacja Marty Kaczyńskiej rzecznikiem prasowym, jest ona młoda i ambitna, powinna wprowadzić trochę świeżości.

Rewolucje i odświeżanie nie ominęły też Klubu Parlamentarnego. Tutaj mamy ogromne zaskoczenie, bo przewodniczącym został Patryk Jaki. Jest to na prawdę odważna decyzja i zapewne opłaci się Janowskiemu, który teraz zjedna sobie ludzi młodych. Ale co z tego skoro wiceprzewodniczącymi zostały stare konserwatystki? Wiceprzewodniczącą została pani Krystyna Pawłowicz oraz Pani Fiodora Kirsanow. Druga z pań umacnia swoją pozycję w partii coraz bardziej. Nieoficjalnie to właśnie pod jej wpływem pani Pawłowicz została nominowana aż tak wysoką funkcją. Widać, że Janowski jest uzależniony od żelaznego elektoratu oraz od jego reprezentantów.

Reasumując zmiany idą w dobrym kierunku,a le to wciąż za mało. Ci, którzy głosowali na Janowskiego spodziewali się jeszcze bardziej odważnych decyzji i zawiedli się. Widzimy, że pomimo oznak świeżości w siłę jednak rośnie skrajnie katolicka część partii. Czy to dobrze, czy źle? Nie nam to oceniać tylko wyborcom.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 13:58, 11 Wrz 2013    Temat postu:

Cytat:

Proces Podziemia Narodowego: Mikke nie okazuje skruchy


Trwa proces Podziemia Narodowego, zbrodniczej organizacji odpowiedzialnej m.in. za handel bronią, porwania, gwałt oraz morderstwo.

Łukasz Mikke nie wykazuje skruchy za popełnione czyny, zachowuje się butnie i bezczelnie. Po wejściu na salę sądową powitał wszystkich hitlerowskim pozdrowieniem. Sypał też jak z rękawa wątpliwej jakości żarcikami.

Cytat:
-Żałuję, że nie zaj*bałem Długoszówny, ale cieszę się, że rozwaliłem jej dwa przezroczyste bachory.
-Jakie?!
-No przezroczyste. Murzyńskie bachory są przecież przezroczyste, tylko napełnione gów*em.


Okazało się, że rozwój struktur Podziemia Narodowego stymulowany był przez władzę. Jeden wysokiej rangi oficerów ABW zeznał, że po słowach ministra Sienkiewicza o faszystowskim zagrożeniu, zaczęto "hodować" radykalne organizacje dla stworzenia kontrolowanego poczucia zagrożenia. W przypadku PN wymknęło się to spod kontroli. W operacji tej uczestniczyć miał poseł Cezary Kowalski. Dlatego też, ponieważ wiedział za dużo, musiał zostać zlikwidowany.

Neonaziści handlowali bronią m.in. z rezydującym na Hawajach somalijskim piratem Bashirem Tullikiem Walladem, w czym nie przeszkadzało im że jest czarnoskóry. Okazało się, że jest on konkubentem Janiny Dobrzyńskiej i ojcem Pablito Dobrzyńskiego. Wyjaśniła się też rola tego ostatniego w całych zajściach. Otóż Pablito, od najmłodszych lat wykazujący skłonności psychopatyczne był przez działaczy PN poddawany działaniu środków psychotropowych i hipnozy. Potem przychodził do ośrodka dla czarnoskórych dzieci, gdzie w wyjątkowo brutalnie znęcał się nad malcami w wieku przedszkolnym. Personel nie reagował, bo dyrektorka ośrodka to dobra znajoma Janiny Dobrzyńskiej. W dniu zamachu terroryści kazali Pablito iść do ośrodka i zabarykadować się na strychu z jak największą ilością małych zasranych czarnuchów. Chłopak stał się więc nieświadomym narzędziem ich zbrodniczych planów.

Najbardziej szokujące były jednak zaznania Mikkego na temat okutnego mordu na Arnoldzie Długoszu.

No cóż, dziadunio nie przejął się zbytnio, że rozje*aliśmy mu wnusia. Cóż, od kiedyś miał właściwe poglądy. Niestety, jak go przyparło, to ulżył sobie z czarną ku*wą. No i miał z tego córkę czarnuchę, a potem piątkę zasranych małych małpiatek. W zasadzie to wyświadczyliśmy mu przysługę

Przeraża to, jak Łukasz Mikke upaja się szczegółami tej zbrodni.

Wziąłem zasrańca od tej czarnej zdziry. Strasznie darł mordę. Poszedłem do kuchni wziąłem tasak i odrąbałem łeb gówniakowi. Niestety cała kuchnia była zachlapana juchą. Ale przynajmniej nasz krokodylek miał szamę, a główka poszła na pamiątkę do dziadziusia.

Kolejna rozprawa wkrótce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 14:19, 14 Wrz 2013    Temat postu:

Cytat:


To już jest chyba przesada

Od 2007 do 2015 roku było w Sejmie tylu wicemarszałków ile klubów. Rok temu to się chwilowo zmieniło. Na 6 klubów Sejm wybrał tylko 5 wicemarszałków. Wczoraj na 6 klubów Sejm wybrał znowu 6 wicemarszałków. Niby nic nadzwyczajnego, ale... zaraz! Wśród nich są Magdalena Gąsior-Marek i Grzegorz Schetyna - oboje z Klubu Parlamentarnego Ludowców. I w ten sposób KPL ma i marszałka i dwóch wicemarszałków. Wysilam pamięć, ale nic podobnego sobie przypomnieć nie mogę. O ile chyba wszyscy już się przyzwyczaili, że klub, który ma marszałka, ma też i wicemarszałka, to to jest chyba już przesada. Klub, który ma ledwie 1/4 głosów w Sejmie, ma 3/7 członków prezydium. Opozycja oczywiście nie zareagowała. Nawet więcej - chętnie pomogła ludowcom zgarnąć dodatkowe stanowiska i dodatkowo utrąciła jedną z kandydatur... opozycji. Wydawało mi się, że opozycja powinna kontrolować, czy przypadkiem koalicja nie przekracza pewnych granic, a tymczasem ona jej w tym pomaga.

Oczywiście, dobrze, że po latach doczekaliśmy się opozycji, która nie szuka dziury w całym i czasem w czymś poprze koalicję. Ale to już jest chyba przesada.

Mikołaj Dymowski
[/quote]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 16:46, 15 Wrz 2013    Temat postu:

Cytat:


Kutz odchodzi. "Jedyną lewicą jest PUS"



Jeszcze kadencja parlamentu się nie rozpoczęła, a już mamy transfer, który wbija nóż w plecy upadającej Lewicy. Kazimierz Kutz niegdyś senator PO, później Europy+ rozstał się z klubem Lewicy przechodząc do Postępowej Unii Socjalliberałów. Jak tłumaczy: -Ja swoich poglądów nigdy nie zmieniłem, ale niestety w Lewicy nie mogę się odnaleźć. Stracili oni wszystko i upadli, jedyną liczącą się w Polsce lewicą jest od dnia wyborów tylko PUS Siemieńczuka. To oni będą zmieniać naszą rzeczywistość

To kolejne transfery do PUS. Jak informuje rzecznik prasowy socjalliberałów Artur Dębski kolejne transfery nie są przewidywane. Nie ma jak na razie listy Siemieńczuka X kadencji – mówił Dębski.

Od dziś w Senacie klub Postępowej Unii Socjalliberałów liczy 14 senatorów, a Lewicy – 5.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:57, 15 Wrz 2013    Temat postu:

Cytat:

Były poseł PO kręci z doradczynią Prezydent RP?


Samowolczyk i Karaszewska byli widywani razem od dawna.

Były poseł PO Karol Samowolczyk i Katarzyna Karaszewska, doradczyni Prezydent RP, tworzą tradycyjny związek kobiety i mężczyzny? Takie głosy pojawiły się po meczu koszykówki w Krakowie. Zdjęcia, które im wówczas wykonano dokumentują czułe gesty, którymi były poseł obdarowywał prezydencką pracownicę.

Na zdjęciach widać wyraźnie, że były poseł Platformy Obywatelskiej jest w bliskiej komitywie z doradczynią prezydent Marii Stern od spraw wizerunkowych. Para nie kryje wobec siebie czułych gestów, a nawet pocałunków.

Zdjęcie 1: z meczu koszykówki, 2: przed domem Karaszewskiej. Para szczędzi sobie czułości.

O zażyłości tych dwojga może świadczyć choćby fakt, iż poseł pozwala sobie na takie gesty jak publiczne szeptanie jej do ucha, czy poprawianie ubrania. Więcej, zdjęcia pokazują parę w szczęśliwym, czułym uścisku. Czy takie gesty mogą o czymś świadczyć? Owszem, mogą dowodzić, że są kobiety, które po prostu byłego posła Platformy Obywatelskiej bardzo lubią. Czy może narodzić się z tego coś więcej? Para widywana jest często publicznie, a to w centrum handlowym na zakupach, a to w parku na spacerze, czy w kinie, na romantycznym filmie. Zarówno Samowolczyk jak i Karaszewska są stanu wolnego...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 18:27, 16 Wrz 2013    Temat postu:

Cytat:

Tak się pracuje w Kancelarii Prezydent Stern!


Te trzy jak się zdaje świetnie się bawiące atrakcyjne panie to Róża M., Małogorzata M. i Iwona S. - pracownice Kancelarii Prezydent Marii Stern. Przedwczoraj spotkały się one w stołecznym barze Alabama, gdzie przebywały do późnych godzin nocnych grając w bilard. Podobno odważnymi kreacjami i bezpośrednim zachowaniem przykuły uwagę męskiej części gości nie mając pod tym względem żadnej godnej konkierencji. Potem zamówiły taksówkę i udały się do... Belwederu. nasi reporterzy zdobyli zdjęcie zrobione rano następnego dnia. Jak widać wszystkie trzy panny ubrane są w coś przypominającego piżamy i grają w tryktraka, racząc się przy tym wiśniówką. Zabawa była iście szampańska, tylko co na to Pani Prezydent?

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 13:41, 18 Wrz 2013    Temat postu:

Cytat:

Kryzys energetyczny powraca i szybko nie odejdzie



Wczoraj po raz kolejny w tym roku zabrakło prądu. Od godzin popołudniowych do niemal północy w części województw łódzkiego i wielkopolskiego, nie było energii elektrycznej. Braku prądu doświadczyli m.in. mieszkańcy Kalisza. To dopiero początek problemów, bowiem tej zimy zabraknie około 800 MW energii.

Szybkiego końca kryzysu nie należy się spodziewać. Wprawdzie w sierpniu uchwalił ustawę o zapobieganiu kryzysom energetycznym. Zakłada ona przeznaczenie publicznych pieniędzy na zakup paneli słonecznych dla mieszkańców regionów dotkniętych kryzysem energetycznym. W wrześniu przyjął ją senat. Obie izby zrobiły to, co rzadko się zdarza, jednogłośnie. Jednakże prezydent Maria Stern postanowiła się wyłamać i do dzisiaj, pomimo upływu konstytucyjnego terminu, ustawy ani nie podpisała, ani nie zawetowała, o odesłaniu do Trybunału Konstytucyjnego nie wspominając.

W tej sytuacji mieszkańcy wszystkich regionów oprócz Śląska i Małopolski powinni uzbroić się w świece i latarki, bowiem nawet gdyby pani prezydent przypomniała sobie o tej ustawie, trudno powiedzieć, czy przypadkiem nie objęła jej zasada dyskontynuacji prac parlamentu. Nawet, jeśli nie objęła, to i tak wejdzie ona w życie dopiero 14 dni po ogłoszeniu. Więc najwcześniej rząd będzie mógł ją realizować w okolicach Bożego Narodzenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:46, 18 Wrz 2013    Temat postu:

Cytat:


Armia Czerwona wyzwolicielką Europy, czyli Radykalna Lewica w natarciu



Komuniści od początku swojej obecności w polityce głównego nurtu prowokują, jednak tym razem przekroczyli granicę, za którą przynależność do narodu polskiego zaczyna być wyłącznie deklaratywna. Uchwała o nadaniu rokowi 2017 imienia Armii Czerwonej jest niczym zaśmianie się w twarz ofiarom stalinowskich represji i ich rodzinom.

- Nie mogę pojąć, jak ludzie, którzy mają się za Polakom, złożyli do laski marszałkowskiej projekt uchwały, który jest gwałtem na prawdzie - mówi Izabella Sariusz-Skąpska z Federacji Rodzin Katyńskich. - Armia Czerwona wymordowała tysiące Polaków, całą elitę polską. Nie możemy pozwolić, by ją gloryfikowano i wskazywano jej mityczne zasługi - dodaje. Paulina Kochman odpiera zarzuty: - Dzięki Związkowi Radzieckiemu i Armii Czerwonej, która rozgromiła faszystowski sojusz Niemiec, Włoch i Japonii, w Polsce po wojnie zaistniał system, w którym nie było niesprawiedliwości społecznej, znacznych różnic w zarobkach, analfabetyzmu, ubóstwa. Moja prababcia wstąpiła do Armii Czerwonej jako ochotniczka. Była Polką. Czy to znaczy, że zdradziła naród? Nie, ona o niego walczyła. Nie mogła dłużej żyć w państwie, w którym jedna trzecia obywateli nie umie czytać ani pisać, ludzie żebrzą na ulicy, by móc posłać dzieci do szkoły, a za poglądy postępowe trafia się do obozu koncentracyjnego, który od obozów hitlerowskich różnił tylko brak pieców krematoryjnych.

Historycy nie mają wątpliwości. Prowokację komunistów określają jednoznacznie: „żałosna próba fałszowania przeszłości”. - Nie ma słów, które mogą wyrazić moje oburzenie z powodu tej uchwały. To tak, jakby napisać uchwałę o nadaniu jakiemuś rokowi imienia Wehrmachtu - nie kryje swojej irytacji prof. Jan Żaryn. - O ile okupacja hitlerowska trwała kilka lat, o tyle sowieci nasz kraj zajmowali niemal pół wieku. Tych 19 posłów, których podpisy widnieją pod uchwałą, odebrało sobie prawo do jakiejkolwiek identyfikacji z narodem polskim i polskim dziedzictwem - przekonuje. Z kolei Tomasz Terlikowski, redaktor naczelny serwisu fronda.pl, przekonuje: - Im papież nie musiał wymierzać ekskomuniki, oni sami ją na siebie nałożyli. Teraz to nie jest tak widoczne, ale za 20 lat może wyrosnąć pokolenie „postępowców”, dla którego idolem będzie Józef Stalin, bo walczył z „ciemnogrodem”, czyli Kościołem katolickim i polskimi faszystami.

Można mieć tylko nadzieję, że te i inne akcje wymierzone w poczucie patriotyzmu zdecydowanej większości Polaków sprawią, iż poparcie komunistom spadnie poniżej granicy błędu statystycznego. A nastąpić to może szybciej, niż wszystkim nam się wydaje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:43, 18 Wrz 2013    Temat postu:

Cytat:


Kirsanow ma adoratora!



Pewien 50 letni mężczyzna zakochał się w pani poseł Fiodorze Kirsanow! Mowa tu o Kazimierze Kretoszczur, który otwarcie mówi o swojej miłości:
Cytat:
Nigdzie nie znajdziesz tak pięknej i inteligentnej osoby, jak Fiodora! Kocham się w niej od lat słuchając każdej jej wypowiedzi. Teraz myślę, że muszę zacząć ubiegać się o jej względy! Fiodoro, jeżeli to czytasz, proszę umów się ze mną na kawę, a poznamy się bliżej!

W kancelarii Prawa i Sprawiedliwości można usłyszeć, że codziennie są wysyłane kwiaty i czekoladki adresowane na nazwisko pani poseł.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.rzeczpospolita2015.fora.pl Strona Główna -> Wiadomości z kraju Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 21, 22, 23  Następny
Strona 5 z 23

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin