Forum www.rzeczpospolita2015.fora.pl Strona Główna www.rzeczpospolita2015.fora.pl
Symulacja Polityczna
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Prasa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 21, 22, 23  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.rzeczpospolita2015.fora.pl Strona Główna -> Wiadomości z kraju
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 13:40, 24 Sty 2014    Temat postu:

Cytat:

Fornero poprowadziła posiedzenia Rady Ministrów!

- Nie jestem tutaj od tego, żeby sie ładnie prezentować, tylko żeby pracować. - skomentowała pełniąca obowiązki premiera Marta Forenero przed wtorkowym posiedzeniem rządu które poprowadziła.

Warszawa. Do tej pory zabłysnęła zapowiedzią zmniejszenia liczby urzędników o 10 procent, programami przeciwdziałania przemocy domowej i pomocą ofiarom handlu ludźmi. Teraz pełniąca obowiązki premiera Marta Fornero (39 l.) dalej pnie się po szczeblach kariery. Wczoraj zasiadła w fotelu premiera i poprowadziła posiedzenie Rady Ministrów. Pewne jest już, że nie jest to ostatni raz.

Nie znaczy to jednak, że Anna Radziwiłł-Schmidt (50 l.) ustąpiła jej miejsca na stałe. Szefowa rządu obecnie z powodu choroby córki przebywa na urlopie i to właśnie pełniąca funkcję pierwszego wicepremiera Fornero pełni obowiązki Prezesa Rady Ministrów i poprowadziła wtorkowe posiedzenia Rady Ministrów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 15:00, 25 Sty 2014    Temat postu:

Cytat:


Czy polskim rządem kieruje obcokrajowiec?

Skąd się wzięła i kim jest tajemnicza Marta Fornero? Wszyscy chcieliby to wiedzieć, szczególnie że jest ona główną kandydatką na Senatora i prowadzi posiedzenia polskiego rządu. Przeprowadziliśmy dziennikarskie śledztwo. Na stronie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w sekcji "Kierownictwo" nie da się rozwinąć biografii tylko jednej osoby i jest nią sama Pani minister. Rzecznik prasowy ministerstwa odpowiada jedynie - "Prześlę Panu pełną informację mailem". Więcej telefonu od nas nie odebrał.

Dwie wille i trzy mieszkania
Ze złożonego oświadczenia majątkowego dowiedzieliśmy się iż posiada ona ogromny majątek, w tym dwa duże domy w Wielkopolsce i trzy sąsiadujące ze sobą mieszkania w Poznaniu. Zajechaliśmy pod przepiękną willę w Gowarzewie, nieopodal Autostrady A2. Sąsiedzi odpowiadają zgodnie - "Przyjeżdża autem na rządowych rejestracjach z zaciemnionymi szybami. W życiu tej kobiety nie widziałem, poza telewizją oczywiście." Pod drugim domem sytuacja się powtarza.


Życie jak w Madrycie!
Jedziemy do Poznania. Drzwi jednego z mieszkań otwiera mi wystraszona kobieta, nic nie chce powiedzieć, mówi że nic nie wie, nikogo nie widziała ani nie zna, że tylko wynajmuje. Dzwonimy do dwóch pozostałych drzwi, w obu przypadkach głucho. "Panie, tu nikt nie mieszka" - mówi wyłaniająca się z cienia starsza kobieta. Jest gospodynią budynku od wczesnych lat 90 -tych. "A co z niej za ministrowa? Nawet liceum nie ukończyła" - mówi jak pytam o Panią Fornero. Miła starsza kobieta opowiedziała nam że Fornero do polski przyjechała wraz z rodziną w 94 roku i jako dziecko mówiła po hiszpańsku. "Oni jacyś tacy ciemniejsi, tylko ona biała." - dodaje.

Kompetentny minister?
Mieszkała z bratem i rodzicami w jednym z pustych dzisiaj mieszkań. Nauczyła się polskiego w szkole, którą rzuciła natychmiast po osiągnięciu pełnoletności. "Wtedy kłótnie były codziennie, ona przyprowadzała jakichś osiłków, przyjeżdżali drogimi autami na niemieckich rejestracjach. Jeden z nich siedzi tu za rogiem, znaleźli przy nim reklamówkę pełną kokainy, sama widziałem" - opowiada nam żywo Pani gospodarz pokazując mury więzienia. Jakieś 8 lat temu cała rodzina wyjechała, mówili że wracają na Kubę. Wtedy Fornero kupiła drugie mieszkanie. "Od 5 lat jej nie widziałam. Przychodzi tylko jakiś ważniak, tydzień temu wyrzucił na bruk matkę z dwójkiem dzieci. Mąż elektryk umarł na zawał i nie miała czym zapłacić za ten miesiąc. Ale za dużo już Panu nagadałam." I tak Pani Halina wstała i poszła zamiatać na podwórzu, rozmawiać dalej nie chciała. Muszę przyznać że opuszczałem z niesmakiem miasto, które dotychczas wiązałem z Hanną Suchocką.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 17:41, 25 Sty 2014    Temat postu:

Cytat:


Tak dorabiała sobie pani minister!



Jeśli ktoś jeszcze ma wątpliwości, czy warto głosować na Martę Fornero, natychmiast powinien się ich wyzbyć po obejrzeniu niezwykle odważnej sesji, jakiej parę lat temu udzieliła jednemu z pism dla panów.

Zdziwi się ten, kto myślał, że ułożona (i posłuszna wobec premier) pani minister nie ma żadnych sekretów. Okazuje się, że ani ułożona, ani posłuszna. Jak się dowiedzieliśmy, Fornero pozowała na studiach do magazynów erotycznych i pornograficznych, nierzadko z mężczyznami. - Potrzebowała pieniędzy, nie stać ją było na opłacenie czesnego - tłumaczy niedoszłą gwiazdę porno osoba z jej otoczenia pragnąca pozostać anonimowa. Tysiące kobiet jest w podobnej sytuacji, jednak one nie decydują się na pozowanie w negliżu, tylko ciężko pracują.

Na próżno w oficjalnym życiorysie pani minister szukać wzmianki o kręceniu tyłkiem przez obiektywem. Czyżby wstydziła się błędów z przeszłości?

Publikujemy kilka ciekawych ujęć.





Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 17:44, 25 Sty 2014    Temat postu:

Cytat:

Bożyszkiewicz obrażała na rynku w Skierniewicach!

Tatar i muzułmanin, murzyn zielonoświatkowiec i nadziana półwłoszka - to tylko niektóre z oszczerstw, którymi prezes Agrarnej Prawicy Halina Bożyszkiewicz rzucała w kontrkandydatów Gabriela Janowskiego w wyborach uzupełniających do Senatu na rynku w Skierniewicach.

Niby taka wiecznie uśmiechnięta, miła, ale jak by z nią rozmawiać na stronie, to klnie jak szewc - mówi jeden z uczestników spotkania wyborczego Gabriela Janowskiego w Skierniewicach. Halina Bożyszkiewicz nie raz pokazywała, że ma temperament, ale tym razem, według wielu, przesadziła.

- Chazbijewiz to tatar i muzułmanin. Godson to murzyn zielonoświątkowiec. Fornero to nadziana półwłoszka. Onyszkiewicz ma ukraińskie korzenie. Kozioł, nikt nawet nie wie kim on jest! Gabriel Janowski to jedyny prawdziwy Polak - mówiła Bożyszkiewicz z uśmiechem na twarzy. - Przekroczyła granice dobrego smaku - mówią zgodnie wyborcy, którzy byli świadkami tego zdarzenia. - Myśleliśmy, że wreszcie pójdzie po rozum do głowy, ale myliliśmy się. Zwykła rasistka i szowinistka!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 18:33, 25 Sty 2014    Temat postu:

Cytat:

Dobrzyński często chwali Hitlera?



Jakub Dobrzyński to aktywny działacz Agrarnej Prawicy. Znany jest z ekspresywnego stylu wypowiedzi (potrafi np. przed kamerą powiedzieć komuś że "pieprzy głupoty") oraz z radykalnych poglądów. Podobno ostatnio został speechwriterem i doradcą Haliny Bożyszkiewicz. To za jego radą miała ona wypowiedzieć głośne już słowa na wiecu w Skierniewicach, obrażające Tatarów, czarnoskórych, muzułmanów, protestantów i Włochów.

Oto nasz wywiad z anonimowym byłym działaczem Samoobrony.

Cytat:
Newsweek: Dobrze pan go zna?

Bogdan R.: Tak. Byłem jego współpracownikiem przez kilka lat. Nigdy nie ukrywał, że liczą się dla niego tylko pieniądze. Śmiał się z ludzi ideowych, bo sam przejawiał postawę indyferentną.

Newsweek: Czyli ten cały szowinizm to tylko propaganda?

Bogdan R.: O nie, akurat jeśli o to chodzi, to nic nie udaje. Zawsze powtarzał, że Hitler bardzo dobrze zrobił mordując Żydów, komunistów i gejów w Dachau. Podobno miał nawet syna-geja, ale wyrzucił go z domu i się go wyrzekł. Wtedy najważniejsza
stała się dla niego córeczka. A co z niej wyrosło, to chyba
wszyscy wiemy...

Newsweek: Pan żartuje?

Bogdan R.: Chciałbym. Dobrzyńskiemu, zwłaszcza gdy trochę wypije, często zdarza się chwalić Hitlera. Raz nawet powiedział, że był on wspaniałym człowiekiem, a jedyną jego wadą było negatywne nastawienie do Polaków!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 14:03, 26 Sty 2014    Temat postu:

Cytat:


Paweł Kozioł, Przewodniczący Narodowego Frontu Ludowego, zrobił to czego nie zrobił jeszcze żaden z polityków. Na rynek trafiła właśnie pierwsza partia piwa i "taniego wina" z wizerunkiem Kozła. Nie wiadomo jak na rynku przyjmie się ten trunek, ale pomysł na zwiększenie swojej rozpoznawalności jest ciekawy i nowatorski. Zapytaliśmy kilku smakoszy, ich opinię wydają się być podzielone. Oto kilka z nich:
- Wino, dobre smakuje owocami, jak trzeba to mocno kopie. Wypije się jedno, dwa i człowieka nie ma. Piwa nie piłem, bo nie lubię.
- Wino takie sobie, ale za taką cenę, to czego wymagać. Piwo może być, dobrze wchodzi i cena przystępna.
Zaprezentujemy zdjęcia owych alkoholi:

Tak wygląda butelka wina Kozioł Mocny:



Tak wygląda natomiast piwo Tur z wizerunkiem Pawła Kozła:



Piwo być może trafi do grona szerszych odbiorców, co do wina nie mamy zdania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 14:43, 26 Sty 2014    Temat postu:

Cytat:

Sędziowie: ustawa emerytalna narusza Konstytucję!

Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia" wydało oficjalną uchwałę, w której ostro krytykuje rozwiązania przyjętej ustawy emerytalnej, która włącza ich w mechanizmy systemu powszechnego. Podobne zdanie wyraził prokuratorski "KOP". - Istnieje ryzyko, że przyjęcie mechanizmu, wg którego już pracujących sędziów włącza się w tryby wyliczania świadczeń na podstawie nowych reguł, jest niezgodne z art. 2 (w ramach zasad demokratycznego państwa prawnego narusza bowiem mechanizmy ochrony praw nabytych, które są elementem tegoż, co jest oczywiste, i znajduje także potwierdzenie w orzecznictwie, jak np. TK stwierdzał wielokrotnie, chociażby w rozważaniach przy okazji SK 21/99). - uzasadniają sędziowie.

- Z kolei obciążenie sędziów uiszczaniem składek od obecnych wynagrodzeń, bez kompensaty, po pierwsze ponownie grozi naruszeniem tych mechanizmów, gdyż w istocie prowadzi do łamania zasad kreacji ich wynagrodzeń, zawartą w regulacjach ustawy o ustroju sądów powszechnych, i której realizacji mogli się słusznie domagać i racjonalnie oczekiwać (co orzecznictwo TK uznaje za istotny element z punktu widzenia oceny, czy coś podlega tej szczególnej, konstytucyjnej ochronie). W odniesieniu do prokuratorów podobne regulacje posiada także ustawa o prokuraturze. - dodaje prof. Andrzej Zoll, były sędzia TK, wykładowca Uniwersytetu Jagiellońskiego.

- W przypadku sędziów, godzi także w zasadę z art. 178 ust. 2 (godne warunki pracy i płacy). Należy przy tym rozpatrywać go w kontekście potencjalnej próby naruszenia sędziowskiej niezawisłości i niezależności (są to bowiem gwarancje ekonomiczne niezawisłości i niezależności, co wyraźnie wskazuje już studentom m.in. prof. Leszek Garlicki w swoim komentarzu do Konstytucji; podkreślić należy, że był on sędzią Trybunału Konstytucyjnego w okresie 1993-2001, a jego kompetencje w zakresie prawa konstytucyjnego nie budzą zastrzeżeń, jego opinia jest zatem cenną inspiracją). Problem zauważyła także prezydent Stern, która nie zdecydowała się jednak skierować ustawy do Trybunału, lecz na jej zawetowanie. Później nie mogła prewencyjnie skierować ustawy do TK, pozostaje badanie ustawy ex post. To bardzo ryzykowne. - dodaje były rzecznik praw obywatelskich.

- Absurdalna jest także konstrukcja dobrowolności systemu powszechnego, bo z jednej strony pozostawia sędziom i prokuratorm pewne możliwości, z drugiej de facto oznacza przymus systemu powszechnego. Ponadto, narusza swoistą usankcjonowaną obecnie kwestię stawek awansowych, ponieważ w istocie może doprowadzić do dużego zamieszania w środowisku, poróżnienia, system "wpłacenia pierwszej składki" nie jest dobry, rodzi nadużycia i wątpliwości. - podkreśla Ryszard Kalisz, poseł Ruchu Rozwoju. - Zagłosowaliśmy za odrzuceniem weta przez pomyłkę, poszła zła instrukcja posła prowadzącego, co przy fakcie, że głosowanie nie jest, jak zazwyczaj, "za przyjęciem", tylko "za odrzuceniem", urodziło złe konsekwencje. - dodaje poseł centrolewicy. - Więcej byśmy tego błędu nie zrobili. Jesteśmy za reformami, ale takimi, które nie łamią konstytucji. - podkreśla.

Na jeszcze większy problem zwraca jednak uwagę jego partyjny kolega, prawnik i profesor UJ, Marek Kohn. - W czasie odrzucania weta, i na etapie ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, doszło do złamania całej możliwej procedury. Podejrzewam głupotę, ale ta głupota doprowadziła do czegoś, co nazwałbym bezprawnym ustanawianiem prawa w Polsce. Poseł Nowej Prawicy, Paweł Poncyljusz w czasie debaty nad odrzuceniem weta, zgłosił poprawkę do zawetowanej ustawy. To pierwsze złamanie reguł. Nie istnieje taka możliwość. Drugi problem jest taki, że w druku sejmowym, marszałek Liściowski uznał tą poprawkę i włączył "ot, tak" do ustawy. Trzeci jest taki, że następnie - po odrzuceniu weta - przedstawił dokładnie taki projekt do podpisu. Czwarty, że pani prezydent taki projekt podpisała i że został opublikowany w Dzienniku Ustaw. Ruch Rozwoju będzie się domagał odpowiedzialności politycznej marszałka Liściowskiego, tak dalej być nie może. - podkreślił były minister sprawiedliwości.

Co będzie z ustawą dalej? Przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa poinformował, że przedstawi sytuację na posiedzeniu Rady, i nie wyklucza, że skorzysta ona z uprawnienia zawartego w art. 186 ust. 2 Konstytucji, by wystąpić do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o zbadanie zgodności ustawy z Konstytucją. - Jeżeli nawet Rada tego nie zrobi, chociaż jako jej członek - byłem nim jako minister sprawiedliwości - znam tych ludzi i sądzę, że podejmą uchwałę, to nawet jeśli tego nie zrobią, to z tym wnioskiem wystąpi Ruch Rozwoju. - zapewnił Marek Kohn. - Nie może być zgody na naruszanie Konstytucji ze strony Nowej Prawicy. - podkreślił były minister sprawiedliwości.

Sprawa jest tym ciekawsza, że dotknęłaby także sędziów SN (ich stan spoczynku jest regulowany wg zasad m.in. art. 50 ustawy o SN), a przez to również sędziów Trybunału Konstytucyjnego, gdyż ich wynagrodzenie i warunki stanu spoczynku są ściśle powiązane z tym sędziowskim. W istocie, sprawa będzie naprawdę ciekawa, bo sędziowie pośrednio orzekać będą także w sprawie swoich własnych pieniędzy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:28, 27 Sty 2014    Temat postu:

Cytat:

Stern pojechała do Szwecji bez męża. Co się dzieje?

Prezydent RP Maria Stern była ostatnio z oficjalną wizytą w Królestwie Szwecji. Spotkała się z królową Wiktorią i premierem Stefanem Lovfenem. W podróży towarzyszyli jej m.in.: szefowa kancelarii Anna Karwicka-Vincent, zastępca szefowej kancelarii Elżbieta Bieńkowska i sekretarz stanu Anfrzej Olechowski... zabrakło Pierwszego Gentlemana Mariusza Stern. Dlaczego?

Zaraz po oficjalnych relacjach z wizyty pojawiły się plotki, że Para Prezydencka jest w separacji i planują rozwód. Ale Prezydent Maria Stern sprawę skomentowała krótko: - Bzdury. Plotki jednak nie milką.

Czy jeśli okazałoby się, że to prawda, byłaby to afera na mierę tej z 2014 roku, kiedy prezydent Francji Francois Hollande rozstał się ze swoją życiową partnerką Valérie Trierweiler. Tylko, że prezydent Maria Stern urodziła w 2017 roku trzecie dziecko, a małżeństwo z Mariuszem Stern wydawało się być szczęśliwe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 15:44, 28 Sty 2014    Temat postu:

Cytat:

Czy kobieta może być premierem?

Czy urlop premier Radziwiłł-Schmidt to dla rządu duży problem? Oczywiście. Prawie miesięczna nieobecność premiera musi mieć wpływ na rząd. Prace legislacyjne przebiegają bez zakłóceń, ale nie można pominąć czynnika psychologicznego - absencja szefowej rządu musi mieć faktyczne konsekwencje.

Posłowie spekulują, że premier Radziwiłł-Schmidt może nie wrócić na swoje stanowisko. Kto mógłby ją zastąpić? Doskonałe pytanie: w Polskiej Partii Ludowej jest wielu kandydatów, chociażby obecnie pełniąca obowiązki premiera Marta Fornero, czy wicepremier Ilona Antoniszyn-Klik.

Często się mawia, że kobiety wnoszą do korporacji ważny czynnik empatii. Kobiety łatwiej wyrażają swoje uczucia. Ale premier musi sobie radzić z nawałem trudnej pracy. Czy chcemy mieć premiera, który znika na cały miesiąc, żeby się opiekować chorą córką? Cieszymy się, że pani premier jest dobrą matką, ale czy chcemy, by dobra matka była premierem?

Pytanie brzmi: czy kobieta może być premierem i czy premier może prowadzić normalne życie? Mieć rodzinę, brać urlop, kiedy dzieci mają wakacje...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 0:32, 29 Sty 2014    Temat postu:

Cytat:


Paweł Dziekanowski pijany!

Prezes PiS, obecnie lider tej partii, Paweł Dziekanowski był widziany przez naszych dziennikarzy w barze "Alabama". Poseł był po spożyciu większej ilości alkoholu. Widziany był w towarzystwie polityków Jednej Wolności i jakiejś młodej kobiety. Nie jest to pierwszy raz, bo Dziekanowski wcześniej był widziany wielokrotnie w tym barze, ale nigdy nie doprowadził się do aż takiego stanu głębokiego upojenia alkoholowego. Ciekawe, czy to tylko dla rozluźnienia atmosfery, czy akt desperacji związany z komisją śledczą w sprawie PiS i aferze zamachowej, w którą jest ponoć zamieszany.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 18:15, 29 Sty 2014    Temat postu:

Cytat:

Premier odmówiła - nie chce rozmawiać o kobietach w polityce.

Naprawdę musimy o tym dyskutować? Nie, to poniżej mojej godności. Chętnie porozmawiam o polityce, ale nie o swojej płci - miała odpowiedzieć premier Anna Radziwiłł-Schmidt na zaproszenie do programu "Tomasz Lis na żywo". Tematem debaty miały być kobiety w polityce.

- Pracuję z wieloma koleżankami, ale kobietom trudniej pogodzić pracę ze sprawami rodzinnymi, a na niektórych stanowiskach to wręcz niemożliwe - mówił były premier i były przewodniczący SLD Leszek Miller - Czy zaniedbywałem rodzinę? Oczywiście. Nie jestem z tego dumny, ale nie mogę zaprzeczyć. Moja żona była bardzo nieszczęśliwa, kiedy byłem premierem. Przyznaję, taki mam charakter. Obowiązki premiera zawsze przedkładałem nad wszystko inne. Nawet nad rodzinę. Czy tak nie postępuje zły człowiek? Być może, nie mnie to oceniać. Anna Radziwiłł-Schmidt jest dobrym człowiekiem. Pokazała, że bardzo kocha swoją córkę. Ale nie to jest przedmiotem głosowania - Polacy nie będą wybierali dobrego człowieka, a premiera.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:05, 29 Sty 2014    Temat postu:

Cytat:

Rząd zabiera trzynastki urzędasom!

Również urzędnicy mają odczuć politykę zaciskania pasa. Ich przywileje mają zostać znacznie uszczuplone. Znikną tradycyjne trzynastki, a odprawy emerytalne mają zostać zmniejszone o połowę!

Jak informuje "Dziennik Gazeta Prawna", rząd Anny Radziwiłł-Schmidt (50 l.) bierze na celownik przywileje kolejnej grupy zawodowej. Chodzi o ciągle rozrastającą się armię zatrudnioną w biurokracji. Zniknąć bowiem mają trzynastki, czyli dodatkowe pensje, które wszyscy urzędnicy otrzymywali po upływie roku pracy.

Zastąpić je mają wypłaty nagród w wysokości 5 proc. dotychczasowej pensji. Resztę dyrektorzy generalni mogliby przeznaczyć na podwyżki lub nagrody dla najlepszych pracowników. Na tym jednak nie koniec zmian. O połowę zmniejszone mają zostać odprawy dla urzędników odchodzących na emeryturę (z sześciu do trzech pensji). Rząd ma też rozważać zmiany w systemie wynagradzania urzędników, zgodnie z którymi zniknąć mają nagrody jubileuszowe oraz dodatek stażowy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 16:38, 30 Sty 2014    Temat postu:

Cytat:

Wpływy polityków w spółdzielniach mieszkaniowych.

Podczas ostatnich posiedzeń sejmu odbyło się wiele głosowań. Część z nich nie była jednak wiążąca, ponieważ uczestniczyło w nich za mało posłów. Jednym z takich głosowań było to na temat ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych Nowej Prawicy. Ustawa ta daje większe możliwości spółdzielcom w walce z nieuczciwymi prezesami tych instytucji. Co ciekawe już po raz drugi w głosowaniu na ten temat nie udało się zebrać kworum. W pierwszym głosowaniu, które odbyło się jeszcze w maju uczestniczyli tylko posłowie Nowej Prawicy i Jednej Wolności. Natomiast na ostatnim posiedzeniu sejmu podobnie, z tym, ze tym razem głosowali wszyscy posłowie Nowej Prawicy i część Jednej Wolności i Ruchu Rozwoju. Dlaczego więc pozostali posłowie nie przychodzą na głosowania w tej sprawie? Możliwe są dwie przyczyny takiego zachowania. Albo po prostu są leniwi, albo mają w tym jakiś interes. Pierwsza z nich wydaje się jednak mało prawdopodobna. W momencie głosowania w sejmie przebywała bowiem większość nieobecnych na głosowaniach posłów. Co więcej pojawili się na tych odbywających się zarówno wcześniej, jak i później. Okazuje się więc, że musieli mieć w tej nieobecności jakieś korzyści. Pytanie teraz jakie.
Najpierw zajmijmy się Polską Partią Ludową. To ona ma w spółdzielniach największe wpływy. Prezesem Krajowej Rady Spółdzielczej jest bowiem Alfred Domagalski - były poseł i działacz tej partii. W ich interesie jest więc ochrona obecnych ogromnych przywilejów prezesów spółdzielni nad ich zwykłymi członkami. Także Lewica ma w tych instytucjach spore wpływy. Działaczem tej partii jest bowiem z kolei przewodniczący zgromadzenia ogólnego Krajowej Rady Spółdzielczej Jerzy Jankowski.
Interes w nieuchwalaniu tej ustawy ma też niewątpliwie PiS. Dzięki przychylności prezesów spółdzielni nie tylko ta, ale też inne jej podobne partie podczas kampanii wyborczej mogły rozprowadzać na ich obszarze swoje materiały wyborcze. Po przejściu takowej ustawy nie byłoby to już prawdopodobnie możliwe.
Wszystkie wyżej wymienione partie nie chciały nagłaśniać sprawy spółdzielni, aby na jaw nie wyszły ich ogromne wpływy w tych instytucjach. Co prawda oficjalnie nie są przeciw ustawie, jednak tak naprawdę nimi są.
Obecnie wydaje się, że jedynie Nowa Prawica, Jedna Wolność i Ruch Rozwoju są uczciwe i nie robią dobrej miny do złej gry, jaką jest blokowanie prac w sejmie nad ustawą o spółdzielniach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:15, 30 Sty 2014    Temat postu:

Cytat:

Premier powinna ustąpić?

- Jeżeli Anka nie potrafi wykonywać swoich obowiązków, a jej zastępczyni - kobiecie w ogóle poza sterowaniem naszej partii - wszystko leci z rąk, jeżeli ministrowie z naszej partii nie radzą sobie bez kontroli ze strony Anki, to coś jest nie tak. Uważam, że powinno dojść do zmiany rządu. Albo niech przejmie są jakiś inny lider w PPL, albo niech weźmie ją nasz koalicjant. I tak w praktyce to Siemieńczuk i Kohn nadają ton polityce rządu. - ocenia senator PPL, Anna M. Podkarpacka.

- W samej partii rządzącej są wątpliwości co do tego, czy pani premier jest w stanie dalej rządzić Polską, tym bardziej ma je opozycja. - ocenia Leszek Miller. Sam ostatnio stwierdził w rozmowie z "Rzeczpospolitą", że bycie premierem oznacza ogromną odpowiedzialność i pełne zaangażowanie, które nie jest łatwe dla Anny Radziwiłł-Schmidt. - Dobrzy ludzie są w Polsce potrzebni, ale premier musi być przede wszystkim skuteczny. - dodaje były premier.

W PPL również narasta zdziwienie w kwestii rządzenia krajem. - Tracimy impet, przegraliśmy wybory senackie, nie wiemy, co będzie w samorządach. Premier zajęła się córką, to piękna sprawa, ale Polska potrzebuje konkretnego zarządzania. Mamy wysokie bezrobocie, giną politycy ugrupowania koalicyjnego, Polacy są bici na Białorusi. Za to istotę rządzenia bierze na siebie Ruch Rozwoju. Minister kultury wydaje opinie, co powinna zrobić Fornero ws. śmierci Sienkiewicza, chociaż to nieco dziwne, bo ona jest jego zwierzchniczką. A Siemieńczuk prawdopodobnie będzie, kolokwialnie mówiąc, ratować tyłek minister Wieczorek na Białorusi. PPL nie panuje nad rządem. - ocenia jeden z posłów PPL, pragnący zachować anonimowość.

Czas na zmianę premier, a może nawet na wybory? - PPL jest wciąż silna, ale musi odzyskać przywództwo, musi przemyśleć sprawy, i może takie wybory dałyby szansę na wzmocnienie. - oceniają politycy PPL.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 0:11, 31 Sty 2014    Temat postu:

Cytat:

Siemieńczuk apeluje: Nie siejcie zamętu

Wicepremier Janusz Siemieńczuk, który wciąż przebywa na Białorusi zapelował do polityków w Polsce, by "nie siali zamętu, gdyż sytuacja zdaje się zmierzać w kierunku korzystnym dla Polaków". Lider RR zadzwonił dziś do PAP, by przekazała jego apel dalej. Oficjalnie wiadomo, że słowa wicepremiera są skierowane do polityków PiS, którzy według niego wyolbrzymiają niektóre zjawiska. - Nikt nie ma planu, by milicja wkroczyła na teren jakiejkolwiek ambasady, więc dalsza część wypowiedzi o wkroczeniu czołgów europejskich jest po prostu bzdurą - mówił Siemieńczuk. - Z Warszawy to wygląda zupełnie inaczej niż tutaj w Mińsku. Wypowiedzi takie jak posła Dziekanowskiego nie ułatwiają mi rozmów tutaj - dodał.

Dziś zakończyły się rozmowy Siemieńczuk-Łukaszenka z powodu późnych godzin wieczornych. Rozmowy maja być kontynuowane jutro. Jak na razie nie wiadomo co zostało ustalone.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:17, 31 Sty 2014    Temat postu:

Cytat:

Tak Siemieńczuk negocjuje z Łukaszenką!

Janusz Siemieńczuk tym razem wcielił się w rolę hokeisty. Zagrał w jednej drużynie z dyktatorem Białorusi Aleksandrem Łukaszenką. Ich przeciwnikami były dawne gwiazdy hokeja. Oczywiście Łukaszenka i Siemieńczuk wygrali. I to miażdżąco.

Kolejny PR-owski wygłup wicepremiera i ministra finansów Janusza Siemieńczuka. Tym razem grał w hokeja w jednej drużynie razem z dyktatorem Białorusi Aleksandrem Łukaszenką. Przeciwnikami prezydenta, wicepremiera i ich graczy byli sławni niegdyś hokeiści.

Aleksander Łukaszenka i Janusz Siemieńczuk grali w jednej drużynie "czerwonych". W przeciwnej, w białych strojach, występowali znani rosyjscy hokeiści (Aleksander Golikow, Nikołaj Makarow, Siergiej Makarow, Aleksander Mogilnyj, Aleksander Jakuszew), szef wydziału administracyjnego kancelarii prezydenta Białorusi Władimir Kożin i prezes klubu hokejowego SKA Sankt Petersburg biznesmen Giennadij Timczenko.

- Oprócz tego prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka miał wydać na cześć wicepremiera nieoficjalny, luksusowy obiad w jednej ze swoich rezydencji. Siemieńczuk był podobno tak zadowolony, że zapomniał, po co pojechał do mińska - podaje anonimowy informator z otoczenia wicepremiera. - Na obiad nie zaproszone zostały premier Anna Radziwiłł-Schmidt, minister spraw zagranicznych Karolina Wieczorek i minister ds. europejskich Beata Lindholm, przebywające na Białorusi z roboczą wizytą - mówi informator.

Premier Radziwiłł-Schmidt rozmawiała już ze swoim białoruskim odpowiednikiem, premierem Michaiłem Miasnikowiczem, natomiast minister Wieczorek i minister Lindholm, z ministrem spraw zagranicznych Białorusi Uładzimirem Makiejem. Rozmowy Radziwiłł-Schmidt-Łukaszenka zaplanowano na jutro rano.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 12:51, 01 Lut 2014    Temat postu:

Cytat:

Jak Białorusini Polską premier ośmieszyli


- Premier Anna Radziwiłł-Schmidt planuje wyjazd na Białoruś - oznajmił rzecznik prasowy rządu. Jak widać premier chciała ratować swoją minister i pojechać z nią jak matka z córką na Białoruś, by tylko nie spieprzyła sprawy z uwolnieniem Polaków. Idea nawet słuszna, bo Wieczorek by sobie nie poradziła, tyle, że gdy premier leciała na Białoruś, to jej podwładny minister Siemieńczuk miał konferencję z Łukaszenka i poinformował o załatwieniu sprawy. Tym samym "Radziwiłłówka" przyleciała na Białoruś i pocałowała klamkę. Sprawa załatwiona, premier zbyteczna. Opozycja powinna zastanowić się, czy potrzeba jest taka premier, która nie jest szanowana nawet przez ostatniego dyktatora Europy. Tutaj pole do popisu ma Lewica, która może wreszcie pokazać się z dobrej strony i złożyć wniosek o odwołanie beznadziejnego rządu, którego twarzami są premier Anna "nikt mnie nie szanuje" Radziwiłł-Schmidt, minister spraw wewnętrznych Marta "polityka jest taka brutalna" Fornero i minister spraw zagranicznych Karolina "nie wiem co robić" Wieczorek. Wniosek o odwołanie tej chińskiej podróbki minister złożył już RAK, który zarzuca minister niekompetencję. I trudno nie zgodzić się w tej sprawie z anonimowymi katolikami. Niby katolicy, a przynajmniej raz powiedzieli prawdę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 2:05, 03 Lut 2014    Temat postu:

Cytat:


Ruch Demokratów dla Rozwoju

Kongres Partii Demokratycznej jaki w dniu wczorajszym odbył się w Warszawie przyniósł nieoczekiwane zmiany. Zdecydowaną większością ponad 3/4 głosów delegaci podjęli decyzję o związaniu się na powrót z Ruchem Rozwoju.

"Już od dłuższego czasu mieliśmy problem z uświadomieniem opinii publicznej o naszej działalności. Jednocześnie Ruch Rozwoju jednoznacznie dawał sygnały że chcą z nami współpracować, z jednej strony wystawiając naszego byłego przewodniczącego w wyborach uzupełniających do Senatu, z drugiej zaś proponując w sejmie jeden z naszych sztandarowych projektów o Rzeczniku Praw Przedsiębiorcy. Bardzo często spotykaliśmy się z wieloma wyrazami sympatii ze strony członków tej partii, nasze postulaty zarówno w sferze gospodarczej jak i społecznej mają ze sobą wiele wspólnego" - Mówił obecny przewodniczący tej partii Andrzej Celiński, który tym samym jako jedyny poseł demokratów dołączył do Klubu Parlamentarnego Ruchu Rozwoju.

"Cieszę się że budujemy wspólny centrolewicowy front, szczególnie w czasie kiedy Jedna Wolność podjęła drastyczną decyzję o samorozwiązaniu, w pełni popieram jednoczenie się tych środowisk i niezwykle mi miło że zostałem zaproszony na ten Kongres, szczególnie w okolicznościach jednoczących" - dodał były selekcjoner reprezentacji Polski w Piłce Nożnej, Antoni Piechniczek.

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 16:45, 03 Lut 2014    Temat postu:

Cytat:


Tajne spotkanie w domu Marka Siwca

"Niedługo po rozwiązaniu Jednej Wolności telefony się rozdzwoniły, około 30 najważniejszych działaczy RR dostało informacje o pilnym spotkaniu" - podał nasz informator. Potwierdzenie znaleźliśmy już następnego dnia, ważniejsi politycy Ruchu Rozwoju spotkali się w domu Marka Siwca w Poznaniu, na spotkaniu omawiano kwestie utraty większości i związaną z tym strategię na najbliższe tygodnie.

Ryszard Kalisz, Bogdan Lis, Władysław Frasyniuk, Marian Filar, Jan Widacki, Bogdan Lewandowski, Krzysztof Makowski, Łukasz Gibała, Janusz Palikot, Wanda Nowicka, Anna Grodzka oraz Brunon Pilawa kolejno wysiadali z samochodów podjeżdżających pod dom pod Poznaniem. Najbliżej domu podjechała jedna limuzyna na rządowych rejestracjach, przypuszczalnie wysiedli z niej Wicepremier i Minister Kultury. Spotkanie zaczęło się o 19 i zakończyło się przed godziną 3 nad ranem. W szeregach Ruchu Rozwoju od dłuższego czasu obserwuje się dużą nerwowość.

Nie znamy szczegółowych ustaleń, zwykli posłowie snują przypuszczenia: "W sejmie leży wniosek o odwołanie ministra naszego rządu, trzeba przyjąć jakąś taktykę z tym związaną, utraciliśmy większość parlamentarną, nikt nie jest pewny czy Ludowcy nie zwrócą swoich oczu w kierunku prawicy, a taki ruch byłby według nas jednoznacznie niekorzystny dla Polski. Zbliżają się też wybory samorządowe, prawdopodobnie lada dzień zapadną decyzje dotyczące kandydatów na prezydentów w najważniejszych miastach. Wszyscy czekamy niecierpliwie bo wiemy że pierwsze propozycje dotyczące najbliższych działań zostaną nam przedstawione na Klubie." - mówi nam Marek Poznański, poseł Ruchu z okręgu Chełmskiego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 14466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:53, 03 Lut 2014    Temat postu:

Cytat:

Pan prezydent do pracy jeździ limuzyną!

Przymusowe przesiadki, mniej połączeń, skrócone trasy, oraz olbrzymi tłok - oto co czeka pasażerów po planowanych przez urzędników cięciach w komunikacji. Podczas gdy warszawiacy już teraz mają problemy z przejazdami, szef ratusza Kazimierz Marcinkiewicz każdego dnia podróżuje luksusową limuzyną.

- Czy ci urzędnicy powariowali?! - zastanawiają się zrozpaczeni pasażerowie. Odkąd ZTM opublikował plany cięć w komunikacji na warszawiaków padł blady strach. Okazuje się, że z powodów oszczędności biurokraci chcą skasować bądź skrócić kilka bardzo ważnych połączeń. Do kasacji przewidziano min. linię 175, a po skróconej będzie kursować np. linia 521. W sumie w czerwcu szykują się zmiany w ponad 30 liniach co dla pasażerów oznacza tylko jedno więcej przesiadek, większy tłok i więcej kłopotów w podróży. Jak tłumaczą urzędnicy oszczędności są konieczne, ale ich cięcia w komunikacji bezpośrednio nie dotkną.

Prezydent miasta Kazimierz Marcinkiewicz korzysta z komunikacji tylko okazjonalnie, a na co dzień podróżuje swoją komfortową limuzyną. Rocznie jego skoda superb pokonuje ok. 25 tys kilometrów - to ponad połowa obwodu równikowego Ziemi! Nie ma się wiec czemu dziwić, że stołeczni włodarze, w dobie kryzysu szukają oszczędności w dziedzinach, które nie utrudnią im życia, a cierpią na tym zwykli mieszkańcy miasta.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.rzeczpospolita2015.fora.pl Strona Główna -> Wiadomości z kraju Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 21, 22, 23  Następny
Strona 12 z 23

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin