www.rzeczpospolita2015.fora.pl

Michał Wielkiniusz

Kto normalny słucha Kryśki ? xd

Halina Bożyszkiewicz

Wychodzi na to, że ja Very Happy

Ale raczej dla beki słucham i żeby z wprawy nie wyjść, bo Bożyszkiewicz ma podobne poglądy.

Marek Kohn

Byłem kiedyś na takim małym, może 15-20-osobowym spotkaniu z ks. prof. Longchamps de Berier (zwanym u nas po prostu Ląszą), który jest moim wykładowcą, a szerszemu światu znany jest z kwestii bruzdy (absurdalna zresztą sprawa, bo robiąz niego jakiegoś wariata którym nie jest - co wie chyba każdy, kto miał z nim osobistą styczność czy to na UJ, czy na UW, czy gdziekolwiek). I opowiadał, że jak kiedyś wszedł do jakiegoś pokoju na WPiA UW, gdy jeszcze Krysia pracowała tam, a nie na UKSW. A ona na niego od razu się wydarła w swoim typowym stylu, że: co ksiądz w ogóle tutaj robi?! Very Happy

Halina Bożyszkiewicz

Ciekawa anegdotka Very Happy

Administrator

Znajomy absolwent WPiA, zwolennik PO, nie może się nachwalić de Berriera. Uważa go za wzór naukowca i księdza. Z kolei o Pawłowicz wiem od niego, że jej sprzeciw wobec UE miał pierwotnie przyczyny ekonomiczne (jest/była ultraliberałką), a dopiero potem doszły kwestie obyczajowe/światopoglądowe.

Halina Bożyszkiewicz

Była. Sama mówi o sobie: ja całe życie miałam takie poglądy (w odniesieniu do liberalizmu) pod koniec życia je zmieniłam (jakby się już do trumny szykowała)

Janina Kozłowska

A teraz jakie ma?

Halina Bożyszkiewicz

Teraz ma w d***e gospodarkę Very Happy

Zajmuje się światopoglądem.

Marek Kohn

No nawet w tym wykładzie, w którym nie ma telewizyjnego starcia, tylko tryb wykładowy (do którego jest przyzwyczajona chyba bardziej), przewija się wątek UE, i ona wymienia tutaj elementy gospodarcze przeciwko UE (centralizm, kontrola ilości zwierząt etc.). Zresztą, ona była wykładowcą prawa gospodarczego, więc akurat to ma pewnie sens. Zresztą na tym wykładzie - zdejmując warstwę ideologiczną - w sensie merytorycznym mówi całkiem nieźle, o równości formalnej, materialnej etc.

Nie wiem, czy Ląszą jest wzorem księdza (muszę się w końcu wybrać do kolegiaty na jego mszę, żeby zobaczyć), ale wykładowcą faktycznie jest dobrym. Jest wyluzowany, z poczuciem humoru (przy okazji omawiania mancypacji przewinął się bodaj wątek "niech mi pan pożyczy torebkę... chodzę już w sukience, to mogę mieć i torebkę Wink

") i dystansem, a jednocześnie merytoryczny.

Administrator

Ja bym tak nie pokładał 100% wiary w deklaracje polityków w każdej sprawie;) Przecież ona jest w PiS pewnie także dlatego, że drze koty z HGW, z którą jest na jednej katedrze Wink

Dla przykładu: to czy ktoś jest dziś w PO, czy w PiS zależy w dużej mierze nie od poglądów, ale od tego, kiedy i z kim wychodził z AWS. A wychodzono wtedy i zmierzano do nowych partii nie według klucza ideologicznego, a raczej środowiskowego, a czasem nawet koleżeńskiego.

Halina Bożyszkiewicz

Ona nawet nie jest w PiS Very Happy

Administrator

Elizabeth Kowalsky Tiller

"Ale wcześniej się czułeś, więc zakładasz, że to się zmieniło."- a Krzysiek Bęgowski to niby od zawsze się czuł kobietą? Przecież według Gender do 21 roku życia (w którym człowiek się rozwija ,a ja jestem w tym przedziale Smile

) może mi się ukształtować poczucie płci Razz

Janina Kozłowska

Grodzka mówi, że od dziecka czuła się dziewczynką (kobietą), więc argument chybiony.

Halina Bożyszkiewicz

Szkoda, ze wygląda jak facet- chybione poczucie płci Very Happy

Janina Kozłowska

Administrator

Szczerze mówiąc, to Anna Grodzka zawsze wyglądała i brzmiała dla mnie jak przebrany facet. Gdyby się okazało, że żadnej operacji nie przeszła, a to tylko taki happening, to wcale nie byłbym zdziwiony.

Marek Kohn

To jest prywatna sprawa tej pani/pana, za kogo się uważa etc. Mnie w całym tym zamieszaniu interesuje jedynie, by nie czynić z seksualności argumentu politycznego. Żeby to, czy ktoś jest kobietą/facetem/trans/queer nie stanowiło podstawy do jakiś roszczeń o takiej naturze, że komuś się coś należy etc. Bo o ile przeskok z argumentu siły na argument "doświadczenia/wiedzy/talentu" był postępem, o tyle na seksualność - ni cholery nie jest.

Janina Kozłowska

Ona do parlamentu nie weszła dlatego, że jest trans, tylko dlatego, że była szefową organizacji pozarządowej broniącej praw osób trans.

Halina Bożyszkiewicz

TR (dawniej RP) opiera się tylko i wyłącznie na takich "argumentach", na populizmie i na aferach.