www.rzeczpospolita2015.fora.pl

Janina Kozłowska

Dlaczego tu nic się nie dzieje?

Joakim Rawski

Bo nie ma graczy w PSL i nie możemy zacząć kampanii wyborczej

Jan Okojski

Niestety :/

Janina Kozłowska

To dyskutujmy w temacie "Wieczór wyborczy TVP", bo gra upadnie.

Joakim Rawski

Może Pani prezydent by tymczasowo przejęła władzę nad PSLem, a PiSem pokierował by admin?? Wtedy zaczęło by się coś dziać, bo niby mamy komentować, ale co jest do komentowania w tym, że prezydent spotkała się z Papieżem.

Janina Kozłowska

Ja skomentowałem Very Happy

Joakim Rawski

No tak, ale myślę, że w rzeczywistości to by do studia księży zapraszali żeby powiedzieli co Polska dzięki temu zyska czy coś :p A nie polityków xD

Janina Kozłowska

No ale róbcie coś. Będziemy się nawzajem komentować xD

Maria Stern

W dziale "Debaty i spotkania" możemy przeprowadzać właśnie jakieś spotkania ze studentami np., albo debaty na jakiś określony temat.

Janina Kozłowska

To niech ktoś zorganizuje debatę uniwersytecką, w której udział będzie mógł wziąć każdy.

Maria Stern

Proszę

Administrator

Nie było mnie większość dnia Wink

A na serio to zauważyłem, że w weekendy aktywność w takim grach jest paradoksalnie znacznie mniejsza niż w dni powszednie.

Ja przez to że zderzam wasze prośby z realiami i akceptuje eventy mogę się wydawać kimś więcej niż nadzorcą, ale tak naprawdę to jak długo i na jakich obrotach działać będzie gra zależy tylko od was. Ja ze swej strony obiecuję, że nie strzelę focha i nie zamknę gry, a jakby wydarzyło się coś, co uniemożliwi mi GMowanie, to znajdę następcę.

Do komentowania trochę mieliście, bo i newsy wcześniejsze - sojusz RAŚ z Europą+, nową siłę na prawicy itp.

Oczywiście możecie prowadzić debaty i warto, bo skutkuje to tym, czym udział w wieczorze wyborczym czyli popularnością i kasą.

Jeżeli uważacie, że nic się nie dzieje, to mogę pootwierać tematy w sejmie i będzie prowadził on prace końcówki tej kadencji. Ale jak pytałem, to wypowiedzieli się tylko przeciwnicy tego pomysłu.

PSL nie jest problemem, w razie czego głosy kontroluje Maria Stern i jako nieobsadzona partia znajduje się pod moją pieczą. Większy problem to zgłoszona i usprawiedliwiona nieobecność jednego gracza z PiS. Przydałby się ktoś jeszcze w tej partii.

Mamy teraz przełom VI/VII, wybory odbędą się na przełomie X/XI czyli pod koniec tygodnia następnego po nadchodzącym.

Janina Kozłowska

Nie otwieraj sejmu. Do przyszłego tygodnia dociągniemy debatując, prowadząc aktywność internetową czy robiąc coś innego Wink

Krystyna Majewska · Gość

Gra się co dopiero zaczęła i się rozkręci. Do tego będą zapewne przybywać nowi gracze więc jest ok.

Administrator

Wrażenie tego, że w grze nic się nie dzieje i jest nudno wynika z tego, że większość graczy jest tu z Sejmów. Tam fora tajne nie odgrywały większej roli, od razu prawie wszystko szło na jawne.

Inaczej było w PRPG i poprzedniej IV RP, a ja GMuję w tym stylu. Tam najważniejsze rzeczy ustalało się właśnie na tajnych, a na jawnych były w zasadzie efekty. Ot, teraz negocjowałem z dwoma pod rząd graczami, knującymi dość ciekawe rzeczy.

Cezary Kowalski · Gość

Ta cała tajność ,złożoność i PRPGizm nie pasuje już dzisiaj gdy grają w to ludzie głównie na lajcie i taki drastyczny realizm tylko tą grę psuje. Tego wszystkiego tutaj jest za dużo. I w ogóle że admin ma decydować o tym co pokazać ,a co nie to jest jakiś reżim. W przeciwieństwie do poprzednich gier admin nie miał takiej władzy ,a to tylko marnuje czas.

Administrator

Cezary Kowalski · Gość

Ale z ciebie "liberał" Wink

Administrator

Wulf był jeszcze większym liberałem, a jako GM istnym "zamordystą". I prowadzone przez niego gry były najlepsze.

Pamiętam jak kiedyś wkurzałem się, że sekuje UPR w którym byłem, ale kiedy ciężka praca zaczęła przynosić efekty czułem ogromną satysfakcje.

Gry takie jak ostatni sejm upadają właśnie dlatego, że gracze mają niczym nieskrępowaną swobodą pisania dowolnych bzdur.

Administrator

Kurczę, pewnie ci wszyscy, którym właśnie czegoś odmawiam myślą sobie o mnie to, co ja wtedy o Wulfie - że uwziąłem się na nich Very Happy

Ale tak, to jest gra w której w biografii nie da się być zasłużonym działaczem, milionerem i profesorem jednocześnie. I to znając pięć języków i będąc około trzydziestki. Nie będą też akceptowane eventy o wojnie z Eskimosami. A posunięcia absurdalne, jak uchwały o antychrystach będą skutkować ośmieszeniem partii i polityków.

Czy przez to będzie nudna? Nie wydaje mi się.