www.rzeczpospolita2015.fora.pl

Administrator

Ciszu, weź pod uwagę że tak połowa z graczy jest z gier tej serii:

https://wirtualnysejm.fora.pl/

Tam system legislacji był bardzo uproszczony w stosunku dla PRPGów.

Powinno być bardziej profesjonalnie niż tam, ale zarazem prościej niż czasem na prpgach Wink

Jan Długosz

Większość graczy jest z gier typu wirtualny sejm. Wy, jako prgpg'owcy stanowicie mniejszość i nie narzucajcie nam swojego stylu gry. Robi się straszny syf jak zaczynacie te swoje wątpliwości wdrażać.

Sos grzybowy

Syf się robi, jak tematy ingejm są zalewane przez posty całkowicie ofgejm.

Swoją drogą, to zasada "jak kto chce" w legislacji też nie pomaga. Jeden projekt jest taki długi, że się czytać nie chce, a drugi tak krótki, lakoniczny i wręcz pisany na kolanie, że Bóg jeden wie, co autor ma na myśli, bo uzasadnienie też tego nie wyjaśnia.

Dobrze byłoby się jednak na coś zdecydować.

Jan Długosz

Ale w poprzednich grach były tylko projekty "na kolanie" i wszyscy byli zadowoleni. To nie jest gra tylko dla prawników lub tylko dla księgowych.

Administrator

Z jednej strony nie chcę, żeby to była gra tylko dla prawników, ale na niechlujne projekty pisane na kolanie też nie chcę pozwolić.

Poczekajmy, od przyszłego poniedziałku Maria Stern będzie miała normalny dostęp do netu. Chciałbym poznać jej opinię, bo to ona założyła forum, ja jestem tylko najemnym GMem. Najpewniej o sposobie głosowania rozstrzygniemy w... głosowaniu.

Mnie niepokoi jedno. Tamci chcą, żeby tu był profesjonalizm jak w realu, ci, żeby w ogóle nie było żadnych wymagań. Przegięcia w obie strony... I na dodatek powoli zaczynacie sobie przysrywać...

Jan Długosz

Ale większość graczy jest z gier typu wirtualnysejm i nikt nie chce prpg'izmu. Oni na siłę chcą wcisnąć się na toi forum ze swoimi fanaberiami.

Janina Kozłowska

A co Ty masz do tego, skoro nawet nie jesteś w parlamencie?

Jan Długosz

Ale wypowiadać się mogę, wiem, że Tobie to nie na rękę, ale to tylko spamowisko Wink

Ciszu

Ja optuję za kompromisem. Robimy ustawy proste, ale schludne. Rezygnujemy z wielgachnych projektów, ale nie robimy też ustaw, których trudno ustawami w ogóle nazwać. Niech chociaż będą jakieś odniesienia jakie prawo się zmienia, jaką ustawę. To nie wymaga wielkiej znajomości, wszystko można znaleźć na necie, wzorować się można na tym co jest. Jakby co to zawsze mogę pomóc.

Administrator

Nie chciałem tego pisać, ale mnie sprowokowałeś - bardziej agresywna w tych dyskusjach jest grupa zwolenników prostoty.

I nie narzekajcie tak na tych z PRPG, bo ja też jestem z PRPG.

Jakoś Paulina Hall i Mikołaj Liściowski mogli grać w IV RP, która była grą z linii PRPG i nic im nie przeszkadzało...

Poprzedni Sejm to była gra z zerowym realizmem. Ale jak widzicie da się grać bez bungalowów na Hawajach i uchwał o antychrystach. To może trochę (podkreślam - trochę) bardziej profesjonalny system legislacji też da się znieść? Ja skrajnemu "uprawniczaniu" też jestem przeciwny.

O ile się orientuję to cały spór wynikł z konfliktu o jedną ustawę. Skoro marszałek miał do niej żale, czemu nie posłaliście jej do któregoś z wicemarszałków Very Happy

Zresztą Ciszu już nie będzie kontrolował marszałka.

Jan Oksiuta

Ja grałem we wszystko, wolę co prawda minimalizm prawniczy w takich grach, ale zwyczajnie grając w XXI wieku nie możemy sobie na to pozwolić. Zachowajmy chociaż pozory realizmu, kompromis to dobre wyjście.

Leonardo

Popieram przedmówców. Nie twórzmy problemu, którego nie ma.

Jan Długosz

Problem stworzyli prpg'owcy.

Leonardo

Nie wprowadzaj podziałów, proszę.

Jan Długosz

Ja nie wprowadzam podziałów. One stworzyły się same i są bardzo wyraźne.

Janusz Siemieńczuk

Ja widzę sztuczy podział, który wprowadzają dwie osoby: Długosz i Kowalski. Szczególnie ten pierwszy nie jest w Sejmie, ani Senacie, a krzyczy najwięcej. Być może chodzi tutaj o rozwalenie gry, dlatego uważajcie i nie dajcie się prowokować.

Jan Długosz

Drogi lewaczku z E+, nie mam zamiaru rozwalać gry. Tylko sztuczny realizm na siłę z mniejszościowej i niszowej grupy graczy nie jest dobry.

Janina Kozłowska

Długosz, rozumiesz, że psujesz grę?

Jan Długosz

Janina Kozłowska

To zrozum albo zrobimy sondę "czy uważasz, że Jan Długosz powinien dalej grać?".