www.rzeczpospolita2015.fora.pl

Jerzy Smolarski

Dlatego mówię, że Sejm Platformiany i SLDowski, niewiele różni się od PRLowskiego. Maszynka do przepychania głupich projektów. Ciekawe, jaką siłę przypisuje Pani uchwałom Sejmu. Może za ich pomocą zlikwiduje pani bezrobocie, śmierć i nierówności ? Za pomocą przegłosowanej uchwały można potwierdzić, że woda jest ogniem i na odwrót. Skoro zaczyna Pani regulować historię uchwałami Sejmu, to może uchwali Pani że Ziemia jest płaska ?

Janusz Siemieńczuk

Pośle Smolarski to na pewno nie jest Sejm Platformiany i SLDowski, a prędzej Platformerski i PiSowski, ale mamy nadzieję, że on niedługo minie i wraz z nim te dwie prawicowe niby zwalczające się partie. To wy - PO i PiS - mieliście ogromną przewagę w mijającej kadencji. Teraz takiej nie będzie.

Jerzy Smolarski

[patrzy na Siemieńczuka jak na wariata i macha ręką]

Jan Okojski

Panie Siemieńczuk, wielokrotnie już mówiłem, że w sprawach światopoglądowych panuje u nas dowolność; ponieważ to ja zgłosiłem się do wzięcia udziału w debacie przewodniczący Tusk wydelegował mnie znając moje poglądy w tych kwestiach.

Administrator

Wku*wiony Lis: Proszę państwa, proszę nie wdawać się we wzajemne połajanki! I apeluję, by głos w danej części debaty zabierał tylko jeden przedstawiciel każdego komitetu.

Administrator

Janina Kozłowska

Mikołaj Liściowski

1. Moje pytanie dotyczy państwa pomysłów na dalszą integrację Polski z Unią Europejską. Przede wszystkim czy popierają państwo dalszą integrację? Mam tu na myśli także stosunek do przyjęcia waluty Euro, stworzenia z Unii Europejskiej jednolitej administracji na wzór federacji, a także stworzenia wspólnego planu obronno-militarnego.

Uważam, że obecnie szaleństwem byłoby przyjmowanie w Polsce Euro. W sumie to nie wiadomo, czy ono w ogóle się nie rozpadnie. Zresztą na razie i tak Polska nie spełniła warunków stępu do tej strefy. Nowa Prawica opowiada się za ich spełnieniem i na razie sprzeciwia się przyjęciu Euro. Sprzeciwiamy się także przekształceniu UE w federację. Polska jest i ma pozostać niepodległym państwem.

2. Nasze dzisiejsze stosunki z Federacją Rosyjską nie należą do najlepszych. Jaki macie państwo pomysł na ich uzdrowienie i czy wiedzie on przez problem zwrotu wraku prezydenckiego Tu-154M?

Niewątpliwie należałoby odzyskać wrak tupolewa. Nasze stosunki z Rosją powinny stać się lepsze. Oczywiście żdne z państw nie powinno ingerować w wewnętrzne sprawy drugiego, chyba, że dochodzi w nim do ludobójstwa.

Jerzy Smolarski

Witam Państwa.

Na polską politykę zagraniczną należy patrzeć głównie poprzez pryzmat chęci zapewnienia bezpieczeństwa militarnego i gospodarczego naszemu państwu. W czasie rządów Platformy, Polska nie zapobiegła groźbie budowy Gazociągu Północnego. Ponad to rząd nie działał wystarczająco wydajnie, aby doprowadzić do realizacji ideę tarczy antyrakietowej. Zawarta została niekorzystna umowa o gaz z Rosjanami. Można by mnożyć niepowodzenia i klęski rządu Donalda Tuska w dziedzinie polityki międzynarodowej, postaram się jednak odpowiedzieć konkretnie na pytania pana redaktora.

Prawo i Sprawiedliwość jest zwolennikiem istnienia Unii Europejskiej, byliśmy nim i jesteśmy nadal. Wierzymy, że Unia Europejska może być dla nas szansą. Opowiadamy się jednak za taką Unią, która szanuje suwerenność państw i przeciwstawia się federalistycznej tendencji zjednoczenia Europy w jedno państwo. Przy tym chciałbym zaznaczyć, że PiS będzie działał w celu ustanowienia Konstytucji RP jako bezsprzecznie najwyższego aktu prawnego, obowiązującego na naszym terytorium. Chcemy w ten sposób oddzielić klarownie kompetencje Unijne od narodowych, które obecnie są mieszane i niejednoznaczne. Potwierdzone powinno być również prawo do opuszczenia Unii na określonych zasadach, które to prawo stanowić ma podstawę uznania suwerenności i niepodległości państw narodowych. Nie oznacza to, że chcemy wyprowadzić Polskę z Unii Europejskiej. Sądzimy jednakowoż, że zagwarantowanie prawa do jej opuszczenia jest podstawowym fundamentem dobrowolności członkostwa w jej strukturach. Opowiadamy się za Europą Ojczyzn, Solidarną Europą suwerennych państw narodowych. Dalecy jesteśmy od sformułowania ministra Sikorskiego, chcącego w imię interesów Europy oddawać kompetencje polskie pod decyzję rządu niemieckiego. Taka forma wiernopoddańczej polityki zawsze będzie nam obca i zawsze będziemy się jej przeciwstawiać z całą naszą stanowczością.

W obecnej chwili nie jest właściwym dołączanie do państw, które posługują się walutą Euro. W obliczu kryzysu gospodarczego i walutowego, jaki przeżywa Unia Europejska, mogłoby to doprowadzić do załamania wielu statystyk ekonomicznych, jak chociażby bezrobocie czy poziom inflacji. Dodatkowo uzależnilibyśmy się od gospodarki niemieckiej, w której sferze wpływów i tak już się znajdujemy. Względy ekonomiczne i geopolityczne nie sugerują nam pozytywnych skutków przyjęcia w obecnym czasie waluty Euro. Żaden polityk, aspirujący do rangi męża stanu, nie zechce wprowadzić teraz w Polsce waluty euro.

Również sceptycznie odnosimy się do budowy europejskiego systemy obronnego, opartego o wspólną armię. Nie chcemy realizacji koncepcji federalistycznej Europy, dlatego nie możemy zgodzić się na szeroki projekt wspólnej armii, który stałby się podstawą zdławienia narodowych państw i suwerenności narodów w Europie. Należymy do paktu NATO, który gwarantuje nam bezpieczeństwo i pomoc militarną w razie zagrożenia ze strony obcych państw lub terrorystów. Dublowanie instytucji wojskowych byłoby z naszego punktu widzenia bezcelowe i bezzasadne. Unia Europejska powstawała jako wspólnota węgla i stali, potem jako wspólnota gospodarcza. Aspirując do wspólnoty politycznej, uważamy, że dalsza integracja wojskowa i federacyjna jest niepotrzebna i niezdrowa dla państw kontynentu europejskiego.

Odzyskanie wraku TU-154M i przewodnictwa w śledztwie smoleńskim jest jakąkolwiek podstawą do ustanowienia kształtu dalszych stosunków dyplomatycznych z Federacją Rosyjską. Podczas, gdy nie mamy pewności co tak naprawdę wydarzyło się 10 kwietnia, nie możemy od razu usiąść z Putinem do stołu rozmów w atmosferze przyjaźni i bezwzględnego zaufania. Tragedia smoleńska wywarła na naszych stosunkach z Rosją piętno i tylko od umiejętności polskiego rządu oraz chęci Kremla, będzie można rozpocząć proces normowania i polepszania stosunków dyplomatycznych z Rosją. W tym miejscu niestety, rząd Donalda Tuska wystawia bardzo haniebną laurkę.

Jan Okojski

1. Moje pytanie dotyczy państwa pomysłów na dalszą integrację Polski z Unią Europejską. Przede wszystkim czy popierają państwo dalszą integrację? Mam tu na myśli także stosunek do przyjęcia waluty Euro, stworzenia z Unii Europejskiej jednolitej administracji na wzór federacji, a także stworzenia wspólnego planu obronno-militarnego.
Tak, tak, tak. Unia Europejska była wielką szansą dla Polski. Mam nadzieję, że po ośmiu latach rządów koalicji Platformy i Polskiego Stronnictwa następne rządy, nie zmarnują znakomitej sytuacji na arenie międzynarodowej, którą wypracowała Polska. Mam nadzieję, że szybko wprowadzimy do obiegu euro.
2. Nasze dzisiejsze stosunki z Federacją Rosyjską nie należą do najlepszych. Jaki macie państwo pomysł na ich uzdrowienie i czy wiedzie on przez problem zwrotu wraku prezydenckiego Tu-154M?
Jak się nie kłócić? Nie głosujcie na PiS
Śmiech i oklaski z widowni

Anna Radziwiłł-Schmidt

Janusz Siemieńczuk

Witam serdecznie.

Trwa rekonstrukcja Unii Europejskiej. Musi ona wyjść z kryzysu mocniej scalona, bardziej demokratyczna, bliższa swoim obywatelom. Z Polski – jednego z największych krajów UE i najbardziej optymistycznych społeczeństw – powinien popłynąć silny głos w sprawie przyszłości Unii. Nie musimy dryfować w nurcie wyznaczanym przez innych: mamy prawo i możliwości, aby sformułować własny pomysł na nową Europę. Nasza integracja z Unią Europejską jest niezmiernie potrzebna. Musimy pamiętać, że właśnie z UE płynie zastrzyk gotówki dla rolnictwa i polskich inwestycji. Gdyby nie te pieniądze zostalibyśmy w tyle o kilkadziesiąt lat, niestety trzeba również zwrócić uwagę na marnotrawienie pieniędzy z Unii na premie dla prezesów, czy dyrektorów. To poważny problem, który trzeba zwalczyć. Rdzeniem integracji kontynentu stała się strefa euro. Zarządzanie nią obejmie także obszary uznawane dotąd za wrażliwe i zastrzeżone do wyłącznego władztwa państw – uchwalanie budżetów narodowych, podatki, aktywność na rynku pracy, systemy emerytalne i opieki społecznej. Ujednolicony system podatkowy, a także jednolite instrumenty oddziaływania na rynek pracy oraz finansowania usług publicznych (ochrony zdrowia, systemów emerytalnych, opieki społecznej, nauki, badań i rozwoju) zapewnią uczciwe warunki konkurencji i rzeczywistą mobilność obywateli. Logiczną konsekwencją będzie powstanie w przyszłości unii politycznej - unikalnej federacji. Polska musi koniecznie znaleźć się w tym gronie. Przyjęcie wspólnej waluty, możliwe z dniem 1 stycznia 2019 roku, przyniesie korzyści Polkom i Polakom, naszej gospodarce i przedsiębiorstwom. Kolejnym wyzwaniem jest stworzenie wspólnej polityki zagranicznej UE, która będzie prowadzona w interesie całej Unii oraz wszystkich jej członków. Wymagać będzie szczególnych procedur uzgadniania treści, ale bez prawa weta któregokolwiek z państw członkowskich. W takich warunkach mogłaby powstać realna europejska polityka obronna, dająca solidne gwarancje bezpieczeństwa i przynosząca oszczędności.

Nie można wciąż oskarżać Federacji Rosyjskiej o machlojki w sprawie nieszczęśliwego wypadku, jakim niewątpliwie była katastrofa TU-154M pod Smoleńskiem. Trzeba czekać na zakończenie rosyjskiego śledztwa, bo poganiania Rosjan nic nie dadzą. Wiemy, że Prawo i Sprawiedliwość, jeśli doszłoby do władzy, to wypowiedziałoby wojnę Rosji, ale nie na tym polega polityka zagraniczna panie Kaczyński. Powinniśmy zacieśnić współpracę gospodarczą z braćmi ze wschodu, nie tyczy się to tylko Rosji, ale również przyjaciół z Białorusi i Ukrainy. Rynek wschodni jest dobrym rynkiem do zbycia naszych towarów takich jak owoce, warzywa, mięso, czy przetwory mleczne. Od Rosjan możemy importować przede wszystkim gaz - po mamy nadzieję korzystnej dla nas cenie -, wyroby stalowe, biżuterię, jest jeszcze wiele przykładów. Takie działania na pewno pomogą w budowaniu więzi przyjaźni. Dziwi nas stanowisko PiS, który na pierwszym miejscu stawia odzyskanie wraku TU-154M. Według pana Smolarskiego z Rosjanami nie można rozmawiać dopóki nie odzyskamy wraku tego samolotu. Skąd chce pan więc importować gaz, skoro nie będzie wspólnego dialogu z Federacją Rosyjską? Może z Norwegii po 40% większej cenie? Niech pan powie, po Polacy chcą wiedzieć wybierając za kilka dni nowe władze. Proszę to powiedzieć jasno, że za kilka miesięcy gaz będzie o połowę droższy, bo Prawo i Sprawiedliwość nie będzie prowadziło rozmów z Rosją. A najlepiej niech pan powie firmom, które prowadzą handel z Federacją Rosyjską, że mają zerwać wszystkie kontrakty, co dla niektórych przerodzi się w bankructwo. A jak będzie bankructwo, to i ludzi stracą pracę, to PiS nie interesuje.

Nacjonalizm i strach Kaczyńskiego z jednej strony oraz bierność i lenistwo Tuska z drugiej, mogą zaprzepaścić naszą szansę na historyczny sukces. Polska może być w sercu Europy. Ale do tego potrzebne są odważne decyzje. Inaczej zostaniemy na peryferiach, jak ubogi krewny, który potrafi się tylko użalać na swój los. Dobrobyt, bezpieczeństwo socjalne oraz produktywność i konkurencyjność są w zasięgu ręki. Europa Plus potrafi po to sięgnąć! Wolność, równość i praca. To Europa w Polsce. To Europa+.

Jan Okojski

Administrator

Dziękujemy za przedstawienie stanowisk komitetów. Przechodzimy do rundy pytań.

og: Przedstawiciel jednego komitetu zadaje konkretne pytanie drugiemu. Możliwe ad vocem itd. W zasadzie wolna amerykanka, byle by była forma pytań i odpowiedzi.

Administrator

Lis wyraźnie skonsternowany: Nikt z państwa nie ma nic do powiedzenia?

Mikołaj Liściowski

Pytanie do wszystkich:
Jakie mają państwo recepty na zmniejszenie długu publicznego i deficytu?

Janina Kozłowska

Janina Kozłowska

Janusz Siemieńczuk

Obniżmy deficyt budżetowy o połowę w ciągu dwóch lat. Wielu zapyta jak to zrobimy, otóż potrzeba przeprowadzić takie reformy jak: ograniczenie wydatków na armię, Kościół, partie polityczne. Likwidacja decyzji komisji majątkowej i zasad funkcjonowania wielu działów administracji, likwidacja funduszu świadczeń kościelnych. Połączenie ZUSu i KRUS-u. To może dać około 20 mld oszczędności rocznie. Będziemy oczywiście promować Polskę, by mnożyć nasze PKB.

Administrator

Dziękujemy wszystkim za udział w debacie.