www.rzeczpospolita2015.fora.pl

Halina Bożyszkiewicz

Ruch Ludowo-Narodowy łączy w swoich koncepcjach programowych elementy racjonalnego, systemowego myślenia, wrażliwości społecznej oraz harmonii w stosunkach człowieka z przyrodą i środowiskiem naturalnym. Pojęcia te wiążą się ściśle z nowoczesnym pojmowaniem idei, w której najwyższym podmiotem jest “człowiek”, a największą wartością “życie”.

Nadszedł czas, aby pozbyć się iluzji o dobrych intencjach i dobrej woli ludzi, którym społeczeństwo zaufało, a którzy to zaufanie brutalnie podeptali. Trzeba nadzieje i zaufanie powierzyć ludziom, którzy w prostym i zrozumiałym języku postulują wiarygodne sposoby wyciągnięcia Polski z kryzysu.

W swoich dokumentach programowych Samoobrona przedstawia elementy prostego i realnego programu, wynikającego z odpowiedzi na pytania, czego chcą zwykli ludzie. Zacytuje tutaj śp. Andrzeja Leppera, bowiem nikt z polskich polityków dotychczas lepiej tego nie sformułował.

“Ludzie, bowiem po prostu:

*chcą żyć w sensie biologicznym i społecznym,
*chcą mieć rodzinę i dzieci,
*chcą mieć pracę , by tę rodzinę utrzymać,
*chcą mieć “dach nad głową” i pewność, że go nie będą pozbawieni,
*chcą zachować zdrowie i mieć poczucie bezpieczeństwa,
*chcą mieć możliwość odpoczynku po ciężkiej pracy,
*chcą mieć realny dostęp do oświaty, nauki i informacji.”

Postulaty te trzeba skanalizować politycznie, a następnie zgodnie z demokratycznymi regułami, zachowując porządek prawny zmienić w Polsce układ władzy i skierować kraj na drogę społeczno-politycznego rozwoju.

Polityka społeczna naszego państwa powinna opierać się na gwarancjach i prawach socjalnych, zapisanych w Konstytucji RP, która stanowi w szczególności, że:

*“Władze publiczne prowadzą politykę zmierzającą do pełnego, produktywnego zatrudnienia poprzez realizowanie programów zwalczania bezrobocia, w tym organizowanie i wspieranie poradnictwa i szkolenia zawodowego oraz robót publicznych i prac interwencyjnych” (Art. 65 pkt 5);
*“Obywatel ma prawo do zabezpieczenia społecznego w razie niezdolności do pracy ze względu na chorobę lub inwalidztwo oraz po osiągnięciu wieku emerytalnego” (Art. 67 pkt 1);
*“Obywatel pozostający bez pracy nie z własnej woli i niemający innych środków utrzymania ma prawo do zabezpieczenia społecznego” (Art. 67 pkt 2).”

To są fundamenty polityki społecznej zapisane w najwyższym akcie prawnym, jakim jest Konstytucja RP. Polska powinna być nowoczesnym demokratycznym państwem prawa, dlatego przestrzeganie tych zapisów musi być priorytetem każdej władzy wykonawczej. RLN dąży do urzeczywistnienia realnej a nie tylko formalnej demokracji i rzeczywistej sprawiedliwości społecznej.

Dalewin

-Panie Prezesie Rak. Państwa program odnosi się do społeczeństwa Obywatelskiego, podobnie jak i RLN. Czy widzą Państwo swoją wizję tożsamą, z wymienionymi przez Panią Kordzik słowa Andrzeja Leppera podstawami jak zapewnienie pracy, dachu nad głową itd. czy może poszerzają bądź chcą Państwo poszerzyć horyzonty dla osób ubogich czy też zagrożonych ubóstwem?

Aleksander Rak

Dalewin

-Panie Prezesie Dziekanowski. PiS zawsze słynął z bardzo ludzkiej wręcz socjalnej twarzy jeżeli chodzi o reformy wspomagające biednych. Czy możemy, mimo niewiadomej co do stabilności rządu i aktualnego parlamentu, liczyć na zryw legislacyjny? Czy nie wydaje się Państwu, że aktualna koalicja raczej nie dba o interesy biednych?

Paweł Dziekanowski

Nie powiedziałbym, że nie wydaje mi się, że rząd nie dba o interesy biednych... Właściwszym sformułowaniem powinno być: Rząd nie prowadzi polityki prorodzinnej, rząd nie prowadzi działań w celu zmniejszenia różnic społecznych. Przy tak wysokim bezrobociu jaki jest w kraju rząd powinien rozpocząć wielki program prorodzinny, program zatrudniania. W Prawie i Sprawiedliwości toczy się dyskusja na temat obniżenia PIT dla osób biedniejszych w celu poprawy ich stanu materialnego, który doprowadzi do zwiększenia konsumpcji, które doprowadzi do zmniejszenia bezrobocia. Najważniejszą rzeczą w zwalczaniu biedy i różnic jest praca. Kiedy widzę wysokość bezrobocia w Polsce podawane przez GUS to myślę o tym, jak pracodawcy mogą wyzyskiwać dzięki temu pracowników proponując im słabe zarobki i słabe warunki pracy.
Ważne w zwalczaniu biedy jest to, aby ludzie bezrobotni lub tacy ze słabymi umowami o pracę mieli szeroki wybór na rynku. Wierzę, że kiedyś dojdzie do sytuacji w której to pracodawca będzie walczył o pracownika, a nie odwrotnie.

Dalewin

-A Jak Państwa Partie zamierzają walczyć z szarą strefą? Czy macie przygotowane konkretne działania na rzecz zachęcenia Polaków do odprowadzania podatków, funkcjonowania w systemie normalnie. Realne bezrobocie możemy mieć nawet o kilka procent niższe.

Halina Bożyszkiewicz

Walka z szarą strefa jest potrzebna i musi zostać wprowadzona w życie. W tej sytuacji likwidacja „szarej strefy”, o ile by się naszym rządzącym powiodła, może doprowadzić do gwałtownych paroksyzmów gospodarczych. Sytuacja pod tym względem jest bowiem podobna do tak zwanego „strajku włoskiego”. Jak wiadomo, strajk włoski polega na tym, że pracownicy drobiazgowo przestrzegają wszystkich przepisów, niby to ustanowionych dla sprawnego funkcjonowania przedsiębiorstwa, czy instytucji. Ale rezultat strajku włoskiego jest zawsze taki sam, jak strajku zwyczajnego, kiedy pracownicy nie pracują. Przedsiębiorstwo staje. W tej sytuacji jest rzeczą oczywistą, że te przepisy, niby to ustanowione w celu sprawnego funkcjonowania, tak naprawdę żadnej sprawności nie służą. A czemu w takim razie służą? Ano – utrwaleniu czyjejś władzy, albo czyichś przywilejów. Rzut oka na polskie ustawodawstwo gospodarcze przekonuje nas, że tworzone jest ono właśnie pod kątem umacniania przywilejów dla grupy, która z państwa, a nawet z zasobów jego obywateli, uczyniła sobie żerowisko. W tej sytuacji „szara strefa” jest jedną z form uprawnionej samoobrony przed bezlitosnym fiskalnym wyzyskiem. Setki tysięcy, a właściwie – miliony ludzi, w poczuciu odpowiedzialności za własne rodziny, za własne przedsiębiorstwa, a nawet – za gospodarkę narodową, z całym poświęceniem omijają szkodliwe przepisy. Dzięki temu nasza gospodarka jako-tako funkcjonuje, stwarzając naszemu narodowi w miarę odpowiednie warunki przetrwania. Dlatego też każda próba likwidacji „szarej strefy” łączy się z ogromnym ryzykiem zagrożenia ekonomicznych podstaw życia narodu. Jedynym rozwiązaniem w takiej sytuacji jest obniżenie podatków, co RLN systematycznie próbuje wprowadzić.

Dalewin

-Z jednej strony obniżenie podatków odciąża społeczeństwo, ale z drugiej przecież pozbawia Państwo realnych funduszy na walkę na przykład z wykluczeniem w ramach programów społecznych, a często tam gdzie po prostu nie da się stworzyć nowych miejsc pracy bo nie ma wystarczająco przedsiębiorczego człowieka czy funduszy by to zrobić, pomoc Państwa jest niezbędna. Podobnie z emeryturami na które mimo wszystko, trzeba mieć pieniądze zapewniane z bieżących wpłat. Jak chcieliby to Państwo połączyć?

Halina Bożyszkiewicz

Jakby pan słuchał uważnie to wiedziałby pan, ze zmniejszenie podatków sprawi, że szara strefa się zmniejszy. Żadne programy społeczne nie zachęcą do płacenia podatków, bo są one za wysokie. Ludzi zwyczajnie nie stać na to, by płacić podatki. Chcemy zmniejszyć podatki, co w dalszej perspektywie znacząco zwiększy wpływy do budżetu. Ponadto będzie to miało także pozytywny wpływ na obywateli.

Dalewin

-Poruszę temat samotnych matek czy też samotnych ojców. Tutaj często nie problem samych finansów gra istotną rolę, a to jak wychowywać dziecko, gdy zarabia się na jego utrzymanie. Ciężko jest pogodzić 8 godzin pracy plus te przynajmniej godzinne straty czasu na dojazdy gdy na przykład w okolicy nie ma żadnego przedszkola, żłobka. Planują Państwo w swoich programach wsparcie dla takich osób?

Halina Bożyszkiewicz

My planujemy ulgi podatkowe wprowadzić. Chcemy także dofinansować wszystkie zakupy niezbędne do edukacji dzieci. Oczywiście nie w całości, ale w jakiejś części.

Dalewin

-Przewodniczący Rak trochę ucichł. Ruszacie z nową inicjatywą. Czy znajduje się w tej inicjatywie miejsce na działania społeczne?