Forum www.rzeczpospolita2015.fora.pl Strona Główna www.rzeczpospolita2015.fora.pl
Symulacja Polityczna
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[obywatele] o zmianie KK

 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.rzeczpospolita2015.fora.pl Strona Główna -> Sejm i Izba Samorządowa / Debaty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aleksander Niełów
Lewica



Dołączył: 23 Sie 2014
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 15:50, 07 Gru 2014    Temat postu: [obywatele] o zmianie KK

Eugeniusz Czykwin

Przechodzimy do debaty nad obywatelskim projektem ustawy o zmianie ustawy z dnia 6 czerwca 1997 roku kodeks karny.

Cytat:
Projekt ustawy o zmianie ustawy z dnia 6 czerwca 1997 roku kodeks karny

Art. 1. W ustawie z dnia 6 czerwca 1997r. kodeks karny, wprowadza się następujące zmiany:

W art. 200b k.k. [propagowanie pedofilii – rozdział przestępstw przeciwko wolności seksualnej
i obyczajności]:

„Kto publicznie propaguje lub pochwala zachowania o charakterze pedofilskim, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.”

Dodaje się paragraf 2:

Tej samej karze podlega, kto publicznie propaguje lub pochwala podejmowanie przez małoletnich poniżej lat 15, zachowań seksualnych, lub dostarcza im środków ułatwiających podejmowanie takich zachowań.

Art. 2. Ustawa wchodzi w życie po upływie 30 dni od ogłoszenia.


Przedstawiciel wnioskodawców: Beata Kempa

Cytat:
Uzasadnienie:

Proponowana zmiana ma wzmocnić prawną ochronę dzieci i młodzieży przed molestowaniem seksualnym i demoralizacją. Intensyfikacja zapewnionej przez Konstytucję RP ochrony dzieci przed demoralizacją (art. 72) wydaje się szczególnie konieczna w ostatnim czasie. Przemawia za tym fakt wprowadzenia tzw. edukacji seksualnej. Nie ma wątpliwości, że takie zajęcia mogą być szkodliwe dla psychiki i rozwoju dzieci i młodzieży.Celem ustawy jest wprowadzenie klarownych kryteriów i umożliwienie ścigania osób demoralizujących młodzież pod osłoną prowadzenia edukacji. Proponowana zmiana zagwarantuje
małoletnim ustawową ochronę przed demoralizacją.

W minionych latach znacznie wzrosła społeczna wrażliwość wobec nadużyć związanych z seksualnością nieletnich. Jednocześnie obserwujemy współdziałanie organów państwa z organizacjami, które, pod pozorem edukacji seksualnej, prowadzą działania niebezpieczne dla zdrowia fizycznego i psychicznego młodzieży, a także przyczyniające się do ich demoralizacji. Symptomem zagrożeń była konferencja w dniu 22 kwietnia 2013 roku, w siedzibie Polskiej Akademii Nauk, poświęcona edukacji seksualnej. Konferencję organizowała agenda ONZ ds. Rozwoju, oraz polskie biuro Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). W konferencji wzięli udział przedstawiciele Ministerstwa Edukacji i Ministerstwa Zdrowia. Zaprezentowano na niej dokument „Standardy Edukacji Seksualnej w Europie”, który Światowa Organizacja Zdrowia opracowała wspólnie z niemieckim Federalnym Biurem ds. Edukacji Zdrowotnej.

Dokument ten zawiera między innymi zalecenia do przekazywania następujących treści:
Dla dzieci w wieku 0 – 4 lata:
radość i przyjemność z dotykania własnego ciała, masturbacja w okresie wczesnego dzieciństwa, organizowanie „zabaw w lekarza”; informowanie o różnych rodzajach związków oraz różnych związkach rodzinnych; zachęcanie aby ufać swoim instynktom, poznać prawo do
badania nagości i ciała i prawo do bycia ciekawym, aby następnie kształtować postawę moje ciało należy do mnie i każdy może podejmować własne decyzje.
W wieku 4 – 6 lat:
masturbacja we wczesnym dzieciństwie, informacje o związkach osób tej samej płci i różnych koncepcjach rodziny; promowanie zaufania do własnego instynktu.
W wieku lat 6 – 9:
dzieci powinny otrzymać podstawowe wiadomości o antykoncepcji i poznać różne metody antykoncepcji; masturbacja/autostymulacja; 6-latki mają zrozumieć pojęcie akceptowalne współżycie/seks (odbywany za zgodą obu osób, dobrowolny, równy, stosowny do wieku i kontekstu, zapewniający szacunek dla samego siebie).
W wieku 9 – 12:
dzieci powinny pogłębić swoją wiedzę o antykoncepcji i ryzyku związanym z seksem bez zabezpieczeń (nieplanowana ciąża); mają zrozumieć, że antykoncepcja to odpowiedzialność obydwu płci. 9-latki powinny być informowane o pierwszych doświadczeniach seksualnych
i różnorodności zachowań seksualnych, a także o przyjemności, masturbacji i orgazmie. Powinny się też dowiedzieć o różnicach między tożsamością płciową a płcią biologiczną. Powinny umieć skutecznie stosować prezerwatywy i środki antykoncepcyjne w przyszłości.
Dokument postuluje budowanie postawy akceptacji różnych sposobów wyrażania seksualności (pocałunki, dotykanie, pieszczoty, itp.). Pozytywne powinno być również nastawienie wobec równości płci w związkach i wolnego wyboru partnera, a także wobec różnych opinii, poglądów i zachowań w odniesieniu do seksualności.
W wieku 12 – 15:
młodzi mają się dowiedzieć o ciąży również w związkach między osobami tej samej płci; mają rozpoznawać objawy ciąży, uzyskiwać środki antykoncepcyjne z właściwego miejsca, podejmować świadome decyzje dotyczące nabywania lub nie doświadczeń seksualnych. 12-
latkowie mają być pozytywnie nastawieni wobec wspólnej odpowiedzialności za antykoncepcję. Powinni również dowidzieć się o coming outach odnoszących się do orientacji seksualnej. Powinni rozwinąć umiejętność intymnego komunikowania się i negocjacji, w celu uprawiania bezpiecznego i przyjemnego seksu. Powinni umieć uzyskiwać i skutecznie stosować prezerwatywy i środki antykoncepcyjne. Powinni rozpoznawać objawy chorób przenoszonych
drogą płciową.

Przedstawione w dokumencie podejście nie jest tylko teorią. Od lat jest wdrażane w Niemczech i innych krajach Europy Zachodniej. ("Globalna Rewolucja Seksualna. Likwidacja wolności w imię wolności." Gabriele Kuby, wydawnictwo Homo Dei, Kraków 2013).

„Standardy Edukacji Seksualnej” odwołują się, choć nie wprost, do pewnej koncepcji antropologicznej. Najważniejszą wartością, jakiej ma służyć edukacja, jest osiąganie doraźnej przyjemności. Z lektury dokumentu można wysnuć wniosek, że wszystko co w danej chwili jest
przyjemne jest też dobre; przyjemność = dobro. Dzieci uczone są aby zaufać instynktowi i poszukiwać przyjemności. Normy moralne przedstawione są jako zmienne i względne. Rozpoznanie prawdziwego dobra człowieka przy pomocy rozumu nie jest nawet wspomniane. Podobnie ignorowana jest wola i jej kształtowanie. Sugerowanie, że jeśli seks jest dobrowolny jest tym samym dobry, wystawia dzieci na wielkie
niebezpieczeństwo. Pedofile często uwodzą dzieci dając, lub obiecując im prezenty. Proponowana edukacja seksualna, przez przedwczesne rozbudzenie seksualne dzieci i banalizowanie aktów seksualnych, faktycznie ułatwia pedofilom wykorzystywanie dzieci.

Seksualizacja jest zjawiskiem dotyczącym obszarów życia społecznego, które pojawia się m.in. gdy seksualność jest narzucana nieadekwatnie do wieku i sytuacji ("Seksualizacja w przestrzeni publicznej i jej wpływ na młodzież", dr Szymon Grzelak, Świat Problemów nr 06/2013, str. 27-31). Wspomniane standardy, które zalecają przekazywanie wiedzy na temat masturbacji dzieciom w wieku poniżej 4 lat, a tematykę antykoncepcji i różnych metod antykoncepcyjnych wprowadzają pomiędzy 6 a 9 rokiem życia, bezspornie spełniają przytoczoną wyżej definicję seksualizacji. Mamy więc do czynienia z próbą zapobieżenia seksualizacji, seksualizującymi zajęciami. Jest to sytuacja pokazująca złą wolę lub co najmniej niezrozumienie problemu, przez urzędników odpowiedzialnych za zapewnienie bezpiecznej edukacji dzieciom i młodzieży.


Ponadto rozważana edukacja seksualna według zaleceń WHO opiera się założeniu, że dzieci od urodzenia wykazują zainteresowanie aktywnością seksualną i do niej dążą. Przeczą temu dobrze udokumentowane prawidła rozwoju hormonalnego, który wykazuje długą fazę latentną (utajoną) od okresu krótko po narodzeniu do okresu dojrzewania - hormony odpowiedzialne za zainteresowanie aktywnością płciową pozostają w tym okresie na bardzo niskim poziomie. Seksualizująca edukacja, przedwcześnie rozbudza u młodych ludzi zainteresowanie seksem, a jednocześnie dostarcza technicznych informacji ułatwiających uprawianie „bezpiecznego” seksu. W Wielkiej Brytanii, podobnie jak w wielu innych krajach europejskich, stosowano w ostatnim dziesięcioleciu dwudziestego wieku programy nastawione na ograniczenie niepożądanych skutków współżycia małoletnich, zachęcające do używania antykoncepcji. Wbrew założeniom i dużym nakładom finansowym, pomiędzy rokiem 1990, a 1999, w grupie 16-44 lat nastąpił wzrost ostrych zachorowań na choroby przenoszone drogą płciową o 20% u mężczyzn i 56% wśród kobiet. Ogromna cześć zachorowań na chlamydiozę i rzeżączkę przypada na grupę 16-19-latków. 41% brytyjskich kobiet chorych na rzeżączkę w roku 2000 to dziewczęta poniżej 20. roku życia. W 2019 roku zarejestrowano 26157 ciąż u nastolatek (do 18 roku życia), w tym 5131 ciąż u dziewczynek w wieku 13-15 lat. Blisko połowa (około 13 tysięcy) zakończyła się aborcją. Badania dowodzą niekorzystnych przemian w społeczeństwie brytyjskim: lawinowo wzrasta zakażeń wirusem HIV, maleje liczba małżeństw, wzrasta liczba partnerów seksualnych, często młodzi ludzie posiadają równoległych partnerów seksualnych. (źródło danych: "Profilaktyka ryzykownych zachowań seksualnych dzieci i młodzieży", dr Szymon Grzelak, wyd. Rubikon 2011)


Art. 72 Konstytucji stwierdza: Rzeczpospolita Polska zapewnia ochronę praw dziecka. Każdy ma prawo żądać od organów władzy publicznej ochrony dziecka przed przemocą, okrucieństwem, wyzyskiem i demoralizacją. Jak pokazuje doświadczenie - obecna ochrona jest niewystarczająca. Projekt ustawy ma powstrzymać deprawatorów i w ten sposób wzmocnić konstytucyjną ochronę dzieci przed demoralizacją.

Wprowadzenie projektu w życie powstrzyma narastającą falę demoralizacji dzieci i młodzieży. Zmniejszy liczbę dzieci narażonych na zagrożenie ze strony pedofilów. Powstrzymanie demoralizacji i seksualizacji dzieci zaowocuje ograniczeniem chorób wenerycznych, zwiększy szanse na budowę trwałych i wiernych związków małżeńskich, które zapewnią godne warunki rozwoju przyszłym pokoleniom młodych Polaków. Proponowana regulacja poprawi też relacje między rodzicami a szkołą, usuwając podejrzenia, że szkoły współpracują z organizacjami, których celem jest demoralizacja dzieci i młodzieży. Poprawa stanu zdrowia i relacji rodzinnych będzie miała również oczywiste pozytywne skutki gospodarcze i finansowe. Przyjęcie projektu będzie realizacją konstytucyjnej normy ochrony dzieci przed demoralizacją.

Projekt ustawy nie pociąga za sobą obciążenia budżetu państwa ani budżetów jednostek samorządu terytorialnego.

Projekt nie wymaga uchwalenia aktów wykonawczych.

Przedmiot projektowanej regulacji nie jest objęty prawem Unii Europejskiej.


72h
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aleksander Niełów
Lewica



Dołączył: 23 Sie 2014
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:15, 09 Gru 2014    Temat postu:

Paulina Piechna-Więckiewicz

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Idea, z jaką wychodzą wnioskodawcy jest niebezpieczna i kuriozalna. Jest to bowiem idea karania za nauczanie. Na razie proponuje się nam karanie za edukację seksualną. Ale obawiam się, że to nie będzie koniec i pomysłodawcy z RLN będą niedługo wnosić projekty zakazujące nauczania innych rzeczy.

To jest pomysł w istocie rzeczy uderzający we wszelki postęp naukowy i społeczny. Jeśli przyjmiemy ten projekt, to w istocie będzie to krok w kierunku mrocznych czasów, które znamy z podręczników historii. Indeks ksiąg zakazanych zostanie wskrzeszony.

Tenże projekt zdaje się opierać także na założeniu, że seks jest czymś złym i niemoralnym, przed czym należy dzieci za wszelką cenę chronić. Taką samą, a może nawet bardziej bezwzględną miarę przykładają oni do masturbacji, która jest przecież czymś normalnym. Niestety, jest takie coś, że młodzieży, która w ten sposób rozładowuje napięcie seksualne, wmawia się, że robi coś złego. Młodym ludziom wpaja się poczucie winy i straszy piekłem. Od kilkudziesięciu lat takie myślenie bardzo powoli ustępuje pola bardziej racjonalnemu podejściu. Niestety - ten projekt zmierza do tego, by dalej z całą mocą wpajać młodym Polakom absurdalne poczucie winy, powodując tym samym trudne do naprawienia w późniejszym okresie urazy psychiczne.

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Edukacja Seksualna zmierza między innymi do tego, by zdjąć z seksu to średniowieczne odium rzekomej niemoralności. Wnioskodawcy, proponując karanie za edukację seksualną zmierzają by to odium zakonserwować, a nawet wzmocnić. Lewica uważa, że takie działanie jest dalece niewłaściwe i nie poprze tego projektu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mikołaj Liściowski
Nowa Prawica



Dołączył: 14 Cze 2013
Posty: 4329
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:54, 10 Gru 2014    Temat postu:

Panie marszałku!
Wysoka Izbo!
Nowa Prawica ma mieszane uczucia, jeśli chodzi o tą ustawę. oczywiście sprzeciwiamy się edukacji seksualnej w obecnej formie, ale nie dlatego, że wszystkie treści są na niej złe, ale dlatego, że jest obowiązkowa. Naszym zdaniem część rodziców może sobie nie życzyć nauki na ten temat w szkołach i woli przekazać im wiedzę na ten temat samemu, na swój sposób. Nie zmienia to jednak faktu, ze część rodziców zgadza się na uczestnictwo dzieci w tych zajęciach i nie możemy im tego zakazywać.
Naszym zdaniem ta ustawa to zwykły populizm. Wnioskodawcy próbują, i mają rację zlikwidować zajęcia z edukacji seksualnej, ale zabierają się za to od złej strony. Mówią, że ich światopogląd jest naruszany, próbując zakazywać im nauczania swoich dzieci, akceptowalnych przez nich treści. Moim zdaniem takie zachowanie nie jest właściwe.
Ustawa ta dotyczy jednak spraw światopoglądowych, dlatego klub Nowej prawicy nie wprowadzi dyscypliny partyjnej w głosowaniu.
Dziękuję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paweł Andrzejczyk
Blok Janusza Siemieńczuka



Dołączył: 22 Sie 2014
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 20:16, 10 Gru 2014    Temat postu:

Panie Marszałku!
Wysoka Izbo!


Wniesiony pod debatę projekt ustawy jest w swej istocie kompletnym absurdem, który może spowodować wiele równie absurdalnych i zarazem szkodliwych sytuacji. Według tego projektu ustawy kryminał czeka na np. nauczycieli lub rodziców, którzy edukując swoje dzieci na tematy związane z antykoncepcję pokazują jak wygląda prezerwatywa lub inne środki antykoncepcyjne. To samo może czekać ludzi odpowiedzialnych za ekspozycję prezerwatyw w kioskach lub przy kasach w supermarketach. No przecież mogą to zobaczyć dzieci i nie wiadomo jakie myśli może im podsunąć taki widok! <miech>

Ten projekt ustawy stoi w opozycji do obowiązującej w polskich szkołach edukacji seksualnej i biorąc pod uwagę uzasadnienie odnośnie tego projektu, nawet się z tym nie kryje. To już sprawia, że ten projekt powinien zostać odrzucony. W uzasadnieniu dot. projektu ustawy mocno oberwało się edukacji seksualnej jakoby miała rzekomo promować hedonizm czy rozwiązłość seksualną. Otóż drodzy prawicowi koledzy i koleżanki tak nie jest. Edukacja seksualna jest potrzebna chociażby po to, by młodzież nie czerpała wiedzy na temat seksu czy antykoncepcji z niezbyt poprawnych i mało wiarygodnych źródeł. Kiedy edukacja seksualna nie obowiązywała, młodzież czerpała wiedzę z internetu, tzn. nie tylko z różnych forów dyskusyjnych ale przede wszystkim pornografii, a to jest najgorsze źródło wiedzy dot. seksu, które przynosi szkody wszystkim. Jeśli prawica chce doprowadzić do takiego stanu rzeczy, gdzie młodzież pozyskuje wiedzę z takich źródeł to bardzo mi przykro.

Dzięki edukacji seksualnej młodzież nie tylko uczy się jak poprawnie stosować antykoncepcję, co zapobiega wzrostowi niechcianych, przypadkowych ciąż ale również uczy wiele o seksie, tj. o poznawaniu swoich potrzeb i potrzeb partnera bądź partnerki. A to bardzo dużo i wbrew pozorom bardzo cenna wiedza. A co do zarzutu odnośnie promowania rozwiązłości czy hedonizmu, to już indywidualna kwestia wyboru wyznawanych wartości czy sposoby na życie przez ludzi i państwo nic z tym nie może zrobić. Chyba, że byśmy żyli w Iranie bądź Korei Północnej ale na szczęście tak nie jest.

Generalnie projekt ustawy jest wielkim bublem i apeluję wszystkich o rozsądek i odrzucenie projektu ustawy.

Dziękuję


Ostatnio zmieniony przez Paweł Andrzejczyk dnia Śro 20:16, 10 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.rzeczpospolita2015.fora.pl Strona Główna -> Sejm i Izba Samorządowa / Debaty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin